@Jane popieram, biorę kwiecień i od 1-15 maja, kto robi dalsze?
jedno już zrobiłam, właśnie robię drugie.
z bardzo nietrafionych ekranizacji przychodzą mi na myśl: - Potop- nietrafieni aktorzy, wymieszane postaci - Niania w Nowym Jorku - przeczytałam książ...
Pani Collins ma przewagę akcji nad Heńkiem, u niej coś się dzieje cały czas.
To taki zabieg przypominający trochę w muzyce to, co robi dj miksujący muzykę.
Może to jest to, ten ciężki cud, za sprawą którego udaje się jednak wyleźć z mroków jamy na powierzchnię, i żyje się dalej.
Już się zaczynałam o Ciebie bać.
Trochę się bałam, że przy okazji opinia zniknie czy coś, albo kolejny raz będę robić sztuczny tłok ludziom na tablicy aktywności tą samą książką, ale ...
Czasami robię nawet przez cały tydzień, ale zaczynam kolejną książkę dopiero wtedy, gdy mam już napisaną większą część recenzji.
Bałbym się że efektem motyla nie poznałbym mojej ukochanej, lub nie urodziłby się mój syn.
Teraz też tak robię, najpierw głaski, jakby przytulenia urodzonego dziecka.
Do państwowego bałabym się pójść.
Nienawidzę się bać.
Oczywiście, czasami nachodzą mnie momenty zwątpienia we wszystko, co na tych studiach robię, ale wiem, że dobrze wybrałam.
@secretelle - nie ma co się bać Harrego w oryginale.
Murzyni robią ją sami.
Moja mama skończyła Collegium Medicum, podobno fantastyczne sekcje zwłok nawet robiła, ale to było lata temu : P Co do bycia tzw "krytykiem literacki...
Coraz gorzej wygląda to w mediach, zwłaszcza w relacjach na żywo można posłuchać takich gniotów językowych, że zaczynam się bać:) Ale jednego nie cie...
Zgodzę się z Maynardem, jeśli chodzi o typ z Kinga: @Link Też przy tej z jego powieści najbardziej się bałam, resztę jakoś przełykałam po prostu bez ...
Bardzo szkoda, że Jbutton i Katapika odeszli, robili niesamowicie dobrą pracę, bardzo będzie ich brakować.
Plany na przyszłość to na pewno krytyka literacka w ostateczności zostanę na uczelni i zrobię doktorat z literatury współczesnej ;) Co się liczy na fi...
- D - daleko p - pani - wyjąkał nasz przewodnik, widać, że mimo kwalifikacji prąd wciąż robił na nim wrażenie - b-będzie dzień i noc bez przerwy. - Ni...
A ja się nie bałem.
Mamie trzeba robić przyjemność.
🤔 Przyjmę, że faktycznie nie zauważyłaś, więc wyjaśnię od początku: Już w okolicach listopada/grudnia zeszłego roku, w mieście Wuhan, w Chinach, zac...
Zrobiło się coraz zimniej.
Cały żal.
Już się baliśmy, że te adwokaty nigdy spod papierków nie wylezą.
Ciepło się zrobiło i teraz wszystkie się rozglądacie za tymi czubami.