Krótkie i bez ceregieli. Wprost do celu. Portret pułkownika i jego żony po klęsce rewolucji. Portret nędzarzy, choć dumnych, ale wciąż nędzarzy. Opis losu przegranych, którzy żyją w oparach sentymentów i nadziei. Inni mieszkańcy miasteczka też w nich żyją, gdzieś tam jakieś ogniki rewolucji się jeszcze tlą w postaci tajnych listów itd. Ale Garcia ... Recenzja książki Nie ma kto pisać do pułkownika
Ach, jak ja czekałam na ten moment. Jak ja chciałam właśnie w sierpniu przeczytać Widzimy się w sierpniu, czyli ostatnią książkę napisaną przez Garcię Marqueza. Króciuteńka, bo miała być jedynie częścią zbioru, którego pan autor już nie dokończył. Ale do rzeczy. Widzimy się w sierpniu to nie jest wybitne dzieło godne noblistów. To historia kobie... Recenzja książki Widzimy się w sierpniu
Historia Hiszpanii oraz jej byłych kolonii jest skomplikowana zwłaszcza w XX wieku. W Polsce mało się mówi o wojnie domowej lat trzydziestych, którą wygrali faszyści. Spodziewałam się, że pani Allende raczej jednoznacznie stanie po drugiej stronie barykady, aczkolwiek nierzadko podkreśla, że i socjalistyczni republikanie dokonywali zbrodni okrutny... Recenzja książki Długi płatek morza
Pan Llosa postanowił pokazać nam trochę swojego kraju od środka. Wprawdzie akcja kryminału dzieje się na wybrzeżu, to jednak dotyczy raczej wewnętrznych mechanizmów peruwiańskiego społeczeństwa. I co się tam dzieje takiego, hm? Jak obracają się te trybiki? Cóż, obracają się w sposób zardzewiały i z piskiem rozpaczy. Nie chodzi mi oczywiście o jako... Recenzja książki Kto zabił Palomina Molero?
"Pił jak dobry Polak. Osiągnął sobie powolutku dno. Może miał jakąś delirkę albo odrobinę epilepsji. No i kilkukrotnie sobie poszedł na elegancką odwykówkę. A kto się odzwyczaja w sąsiednim pokoju? Elizabeth Taylor. (...) Bo najważniejsze w życiu to jest być sobą." Uszczypliwy humor oraz ironiczna brzytwa to zgrany duet w dramacie Janusza Głowac... Recenzja książki Antygona w Nowym Jorku
Pan Piotrowski znany jest ze swoich dość patologicznych historii o niejakim Igorze Brudnym. Nie czytałam ani jednej z nich i nie zamierzam. Na początku myślałam, że i La Bestia jest takim właśnie czymś. To jednak reportaż biograficzny, co mnie zdziwiło i zaintrygowało. No więc wzięłam i kupiłam. Czy żałuję? Nie. To dobra książka. Sprawia wrażenie... Recenzja książki La Bestia
64 strony, a dokładnie 57 właściwego tekstu. 57 kart wypełnionych emocjami, wśród których najgłośniej brzmią pretensje. Wielki żal dusi pana autora i my to odczuwamy. Niesprawiedliwość społeczna, bezradność i konformizm... Louis ma sporo do powiedzenia na ten temat. Problem jednak polega na tym, że kiepsko to filtruje. On po prostu wylewa na czyte... Recenzja książki Kto zabił mojego ojca
Dwie opowieści pod jednym szyldem. Wydawać by się mogło, że są od siebie bardzo odległe, a motywem przewodnim jest tutaj "kwestia żydowska", lecz między jedną a drugą historią jest jakby setki miniaturowych nici. One na jakimś głęboko humanistycznym poziomie przyciągają ku sobie dwa opowiadania. Trudno mi o tym mówić, gdyż ponieważ nie mam humanis... Recenzja książki Aż do śmierci
Ta powieść to połączenie czegoś w rodzaju thrillera z tzw. literaturą piękną. To pierwsze jest tu co najwyżej takie sobie. Na dalekiej prowincji ktoś zaginął, jest śledztwo na pół gwizdka i obowiązkowy twist pod koniec, który jakoś tak... No, mogło być lepiej, panie autorze. Bo jeśli już ktoś zabiera się za jakieś śledztwo, to powinien chwycić czy... Recenzja książki Między bukami echa mają gęstość krwi
Anna Cieplak jakby świadomie skroiła tę książkę, aby uniknąć szansy na status bestsellera. Ale ta nominacja do Nike również jest - jeśli mam sobie pozwolić na szczerość - o kant rozbić. No bo to kolejna powieść z gatunku tych, które niby są, choć ich nie ma, bo szybko się o nich zapomina. Rzecz tak samo czarująca jak gazetka dzielnicowa. Będzie ku... Recenzja książki Rozpływaj się
Listopadowe porzeczki chodziły za mną od dawna, toteż wzięłam i schrupałam je w maju. Powieść ów śmiało można położyć w pobliżu Baśni o wężowym sercu, bo i Listopadowe porzeczki to baśń, a i biednego chłopstwa w dworskim cieniu dotyczy. Życiowo rzecz biorąc, Estonia i galicyjskie klimaty niewiele się różniły pod względem pańszczyzny. I tu i tam "d... Recenzja książki Listopadowe porzeczki
Osobiście uwielbiam tę króciutką historię. Ucieszyłam się, że wyszło nowe wydanie z nowym tłumaczeniem i to w twardej oprawie. To prawdziwy Hemingway, który był po prostu mistrzem, więc zasługuje na to, aby go wznawiać. Wiele jego powieści ma pewne problemy, które niekoniecznie są kompatybilne ze współczesnym odbiorcą. Ot, taki przykład: mordowani... Recenzja książki Stary człowiek i morze
Ostatni raz czytałam Narrenturm pi razy drzwi dziesięć zim temu i podówczas wydało mi się, że jest to książka przerysowana, nieproporcjonalnie obszerna i pełna wątków, które nigdy nie powinny były się w niej znaleźć. Słowem: słabizna. ALE No właśnie. To małe, cudowne "ale". Dzisiaj mam nieco inne spojrzenie na pewne sprawy i rozumiem posiadanie ... Recenzja książki Narrenturm
Z jednej strony pan Harris może mówić o błogosławieństwie, że tak dobrze współpracuje mu się z Romanem Polańskim. Jego filmy kierują uwagę na książki i sprzedaż rośnie. Z drugiej strony zaś Polański uwypukla niedostatki twórczości Harrisa, bo nie ma co ściemniać: filmowe adaptacje są po prostu lepsze. Było tak w przypadku Oficera i szpiega i dotyc... Recenzja książki Ghostwriter
Umberto Eco, twórca znany na całym świecie z jednej książki tak naprawdę. Imienia róży nie czytałam (jeszcze) i zamierzam to nadrobić (wkrótce), choć przyznać muszę, że Cmentarz w Pradze mnie do tego skutecznie zniechęca. No bo co to niby miało być? Traktat filozoficzny? Literatura piękna? Dziwacznie horrorowaty thrillero-kryminał jakiś? Są też ta... Recenzja książki Cmentarz w Pradze
Fakt: autor momentami wpada w grząskie bajora swobodnej wypowiedzi, ale dzięki temu tworzy się trójwymiarowy obraz, gdzie skrajne tematy przeplatają się ze sobą, dając pewną głębię. Z jednej strony czytelnik zostaje wprowadzony w świat wilków oraz naturalną osobowość tego gatunku. Pan Berge robi to w sposób nawet czytelny i zrozumiały, żeby laik m... Recenzja książki Dobry wilk. Tragedia w szwedzkim zoo
No i się rozczarowałam. Książka zapowiadała się ciekawie, bo wydawnictwo BOSZ nie lubi chodzić na skróty. Tak mi się zawsze wydawało, ale tak to już widocznie jest, że w każdym koszyku od czasu do czasu musi znaleźć się pęknięte jajo. No i bęc, jest pęknięte jajo. Pocałunek panny wodnej to zbiór ponad dwudziestu opowiadań fantastycznych opartych ... Recenzja książki Pocałunek panny wodnej
Długo pan Andrzej kazał nam na siebie czekać z prozą. Podbił tym samym oczekiwania, bo człowiek sobie myślał, że jak długo coś Stasiuk pisze, to to będzie dobre, intensywne, magiczne. I jest, ale nie w takim zakresie, jak ja bym sobie (i panu Andrzejowi) tego życzyła. Brakuje równości w tej książce. Są momenty, że aż normalnie serce płacze. I to... Recenzja książki Przewóz
No i wzięłam się ja za Twardocha, a jego książka wnerwiała mnie już od pierwszych stron. Bohater jest tu, a zaraz potem jest tam, żeby znów wrócić tu i prowadzić niby wspomnienia z dawien dawna, które jednak są w czasie teraźniejszym, ale zaraz potem są w przeszłym. No i po co takie łamańce? Nie można to jakoś normalnie opowiadać, po bożemu? Wted... Recenzja książki Król
"W roku mych dziewięćdziesiątych urodzin chciałem sprawić sobie w prezencie szaloną noc miłosną z nieletnią dziewicą". To zdanie zaczyna powieść i w ten sposób pan autor na samiusieńkim progu ostrzega co bardziej wrażliwych, że być może nie będzie to książka dla nich. I przyznam się, sama miałam opory, by ją przeczytać. Już w innej książce , O... Recenzja książki Rzecz o mych smutnych dziwkach
"To może być debiut literacki sezonu" mówi nam Wojciech Dutka na okładce. A co ja mówię? Zacznijmy od tego, że w tej powieści właściwie nie ma jakiejś żelaznej fabuły. Marta Knopik wybrała ścieżkę nielinearną, gdzie teraźniejszość miesza się z przeszłością, a większość stron wypełniają opisy jakiegoś miejsca, jakiegoś stanu, jakiejś sytuacji. No i... Recenzja książki Czarne miasto
Książka zaczyna się dość mocnym uderzeniem - znika trzynastoletnia dziewczynka. Napięcie da się poczuć na koniuszkach palców. Narracja jest zwięzła, a informacje przekazane w sposób jasny i klarowny. Od razu wiadomo, że nie będzie tutaj spulchniaczy jak w chlebie za dwa pięćdziesiąt. Przynajmniej do czasu, kiedy powieść przestaje byś kryminałem, c... Recenzja książki Zbiornik 13
Wyobraźcie sobie kawałek drewna i będziecie mieli styl Anathemy. Język Podgórskiego jest kanciasty, bez charakteru. Fragmenty emocjonalne brzmią dokładnie tak samo jak fragmenty opisowe. Cierpią na tym przede wszystkim dialogi. Są po prostu drętwe i wszyscy bohaterowie mówią dokładnie tym samym głosem. Na domiar złego autor próbuje nam zobrazować ... Recenzja książki Anathema
Album fotograficzny, który potrafi zaskoczyć, bo żyjemy w czasach obrazkowych, gdzie przyroda przedstawiana jest w sposób wyidealizowany. Fotografie, filmy itd. są wybornej jakości, nierzadko z towarzystwem ilustracyjnej muzyki z górnej półki. Oznacza to, że przyroda w naszej kulturze jest wymuskana i wypieszczona do granic atrakcyjności z udziałe... Recenzja książki Wilk
Jest sporo lepszych książek na temat historii zespołów muzycznych oraz poszczególnych nazwisk. W porównaniu z nimi pozycja Potaczały to raczej skromne dzieło, ma raptem niewiele ponad dwieście stron, z czego sporą część stanowią uzupełnienia fotograficzne. Dlatego wielu miłośników takiej literatury może mieć zarzuty do autora w takich kwestiach ja... Recenzja książki KSU Rejestracja buntu