Na wstępie muszę przyznać, że uwielbiam szperać na portalach książkowych w poszukiwaniu mało znanych książek. I tak, podczas jednej z takich "sesji poszukiwawczych" trafiłem w Klubie Recenzenta portalu NaKanapie.pl na książkę "Piękny mafioso z KC i inne opowiadania podróżującej po krajach bloku" Anny Kalinowskiej. Trochę się czaiłem, zastanawiałem... Recenzja książki Piękny mafioso z KC i inne opowiadania podróżującej po krajach bloku
Żyjemy w epoce cyfrowej. Rozwój technologii przyspieszył dzięki (czy przez) pandemię koronawirusa. Ludzie byli zmuszani do zostawania w domach, przenoszenia swojego życia zawodowego, towarzyskiego, prywatnego do sieci. Część z nich już tam została, mimo zniesienia stanu epidemii. Dorośli próbują nadążać za szybki zmianami technologicznymi, a nasto... Recenzja książki Instadzieci
Moje pierwsze spotkanie z Zośką Papużanką było dawno, dawno temu, a po nim długo nic. Stwierdziłem więc, że to już najwyższa pora, żeby sięgnąć po coś nowego. Bardzo dobrze wspominam autorkę z "Przez". Świetna, poetycka proza, miejscami niepokojąca. "Żaden koniec" jednak był... średni. Mówi się, że ta pozycja jest literackim wodewilem. Nie spotka... Recenzja książki Żaden koniec
O "Horrorstor" media książkowe huczały na początku 2022. Każdy się zachwycały. Opinie negatywne stanowiły raczej margines, bardzo nieliczny zresztą. Ja książkę niedawno dostałem w prezencie. Horror w centrum meblowym brzmi nieźle, więc zdecydowałem się przeczytać, chociaż nie ciągnęło mnie do pozycji Hendrixa jakoś bardzo. "Horrostor" obnaża mech... Recenzja książki HORRORSTÖR
Kiedy wędrowałem wzrokiem po swoich półkach i szukałem czegoś krótkiego do przeczytania, natknąłem się na "Trima. Kota kartografa". Zupełnie zapomniałem, że dostałem tę książkę w prezencie kilka miesięcy temu. Po szybkiej lekturze opisu stwierdziłem, że będzie to idealna pozycja na raz. Przeczytałem i się zachwyciłem! "Trim. Kot kartografa" to w ... Recenzja książki Trim. Kot kartografa
„Białe noce” przeczytałem, chcąc zapoznać się z wszystkimi pięcioma pozycjami nominowanymi do Nagrody Literackiej im. Gombrowicza. Do lektury podchodziłem więc bez żadnych oczekiwań. Miałem nadzieję na dobrą książkę ze współczesnej literatury pięknej. Tymczasem chyba trochę się zawiodłem. Jest to zbiór opowiadań. Już w pierwszym z nich czytelni... Recenzja książki Białe noce
O "Felixie" słyszałem wiele mieszanych opinii. A to że główny bohater irytujący, a to że nie ma charakteru, a to że styl pisania średni. Przeczekałem jednak ten okres, kiedy o książce Kacena Callendera było głośno i przeczytałem ją długo po premierze. Bałem się tej pozycji, napiszę szczerze. Te średnie opinie krążące po internecie sprawiły, że do ... Recenzja książki Felix Ever After. Na zawsze Felix
UWAGA! Recenzja zawiera spoilery – ta część jest wyraźnie oddzielona od całości. „Dziewczyna, kobieta, inna” chodziła za mną od dawna. Nie chciałem jednak wydawać na nią pieniędzy, a w bibliotece kolejka była astronomicznie długa. Ostatnio, z lekkim zaskoczeniem, znalazłem ją na półkach w MBP i postanowiłem w końcu przeczytać. Mam wrażenie,... Recenzja książki Dziewczyna, kobieta, inna
„Czarnego hetmana” Barbary Sadurskiej miałem przyjemność przeczytać dzięki akcji Czytaj PL. To kolejna książka, a w zasadzie jedno rozbudowane opowiadanie, która dotyczy literackiego oblicza Krakowa. Na początku poznajemy mężczyznę, który w byłej stolicy Polski jest na kilka dni, przejazdem. Ma serbskie korzenie. Jego matka uciekła z kraju, kie... Recenzja książki Czarny hetman
Przyznam, że przeczytać książkę Pakuły chciałem już od dawna. Nie interesowało mnie to, o czym jest. Przyciągał mnie głównie tytuł, przyznaję się bez bicia. Natknąłem się na nią, bo biblioteka w moim mieście organizowała spotkanie autorskie z Mateuszem Pakułą. Niestety nie mogłem na nim być, natomiast chęć przeczytania jego książki ciągnęła się za... Recenzja książki Jak nie zabiłem swojego ojca i jak bardzo tego żałuję
Skłamałbym, gdybym napisał, że książkę kupiłem, bo zainteresowała mnie jej tematyka. Trochę głupio się przyznać, ale "Nadzy nie boją się wody" to kolejna sytuacja, kiedy moją uwagę przyciągnęła... okładka. Cóż począć, takie życie okładkowej sroki. Często różnie się to kończy, ale w przypadku tej pozycji dobrze się stało, że zdecydowałem się na zak... Recenzja książki Nadzy nie boją się wody
Książkę kupiłem w ramach literackiej randki w ciemno w księgarni Tak Czytam. Gdyby nie to, prawdopodobnie nigdy nie zwróciłbym na nią uwagi. Kiedy zobaczyłem jej oceny na Internecie, w mojej głowie zapaliła się czerwona lampka, że nie bez powodu o "Wszyscy w górę" jest cicho. Przeczytałem, licząc na to, że jednak mi ta książka przypadnie do gustu.... Recenzja książki Wszyscy w górę!
"Chochoły" postanowiłem przeczytać w ramach akcji Czytaj PL. Tegoroczna, lipcowa edycja dotyczy literackiego Krakowa. Było to moje pierwsze spotkanie z Szostakiem. Każdemu i każdej życzę tak świetnych pierwszych spotkań! Od samego początku miałem wrażenie, że czytam coś monumentalnego, wielowątkowego; coś, co mnie przytłacza, a jednocześnie za... Recenzja książki Chochoły
Moja przygoda z tą książką jest dość ciekawa. Kupiłem ją w ramach randki w ciemno w księgarni Tak Czytam, kiedy pojechałem na jednodniowy wypad do Lublina. Zachęcił mnie cytat opisujący zawartość papieru pakowego - mowa była o outsiderach, jedzeniu i Łodzi. Czyż to nie brzmi wspaniale? Kiedy ją odpakowałem, nieco się zawiodłem. Pomimo przepięknej ... Recenzja książki Restaurant day
Tragiczna historia turystów w Dolinie Diatłowa interesuje mnie już od jakiegoś czasu, jednak dotąd nie miałem okazji przeczytać żadnej książki o tym incydencie. Dzisiaj, kiedy skończyłem "Martwą górę" Donniego Eichara, się to zmieniło. Jakże mnie ta pozycja zawiodła. Ogromnie! Oczekiwałem jedynie rzetelnego reportażu, sprawnie napisanego, który o... Recenzja książki Martwa góra. Historia tragedii na Przełęczy Diatłowa
Książkę kupiłem w zasadzie pod wpływem chwili. Choć nie lubię historii Polski czasów komunizmu i po 1989 roku, sama postać Balcerowicza, a także jego reformy, mnie niezwykle interesują. Ekonomista od początku był politykiem kontrowersyjnym, ale współcześnie coraz częściej próbuje mu się odebrać wielkie zasługi. Kiedyś fascynowała mnie też Margaret... Recenzja książki Trzeba się bić. Opowieść biograficzna
Gdzieś w mojej podświadomości istniała potrzeba, żeby ktoś napisał książkę na temat wykluczenia transportowego. Kiedy dowiedziałem się o "Nie zdążę" praktycznie tego samego dnia wypożyczyłem ją z biblioteki. Problem poruszany w reportażu jest mi częściowo bliski, ponieważ mieszkam w małej miejscowości. Władze gminy działają w zgodzie z mieszkańcam... Recenzja książki Nie zdążę
Do czytania podchodziłem bez żadnych oczekiwań, ponieważ o autorze nigdy wcześniej nie słyszałem. Zachęcający był fakt, że to pozycja skandynawska. Muszę się przyznać bez bicia, że początek "Baśni" mnie okropnie wymęczył! Książka, według mnie, jest lekko specyficzna i trzeba przyzwyczaić się do stylu autora, który jest suchy i wprowadza niepokój.... Recenzja książki Baśń
"Legenda zabójcy smoków" jest w zasadzie literalnym wycinkiem historii, która znalazła się w ostatnim tomie "Smoczej Straży". Autor zdecydował się po prostu na jej publikację w osobnej książce. Czy warto więc kupić/wypożyczyć ten dodatek? Czy jest w nim coś wyjątkowego, czego nie znajdziemy nigdzie indziej? Okazuje się, że tak. Sam miałem wątpliw... Recenzja książki Legenda zabójcy smoków. Dodatek do Smoczej Straży
Leopold Staff to poeta, który jako jeden z nielicznych zwrócił moją uwagę podczas omawiania jego utworów na języku polskim w liceum. Ten wybór wierszy z roku 1986 jest drugim, jaki miałem przyjemność przeczytać. Jeśli chodzi o to konkretne wydanie opatrzone wstępem Bohdana Zadury, za wielki plus uważam przyjęcie zasady chronologii. Lekkim minusem ... Recenzja książki Poezje
Do „Lore” starałem się podchodzić z naprawdę niskimi oczekiwaniami. To w końcu fantastyczna literatura młodzieżowa, od której za wiele wymagać nie wolno (wiem z przykrego doświadczenia). Bracken jednak nieźle mnie zaskoczyła. Po przeczytaniu serio zgłupiałem. Teraz już nie wiem, czy naprawdę mogę dalej generalizować i twierdzić, że nie lubię mł... Recenzja książki Lore
Kiedy wszedłem do biblioteki na najniższej półce tuż przy podłodze stała "Podróż Cilki". Zupełnie spontaniczne podszedłem, wziąłem ją i postanowiłem wypożyczyć. Liczyłem się z tym, że prawie na pewno to może być błąd, ponieważ "Tatuażysta z Auschwitz" w ogóle mi się nie podobał. Poza tym mam pewną awersję do tych wszystkich "obozowych czytadełek",... Recenzja książki Podróż Cilki
Nawet nie wiecie, jak straszliwie bałem się lektury „Pra”. Gdyby nie to, że mam zamiar w tym miesiącu sięgnąć po wiersze Iwaszkiewicza, najprawdopodobniej zwlekałbym jeszcze dłużej i odkładał rozpoczęcie tej przygody w czasie. Książkę Włodek otwierałem z lekkim drżeniem i pewnym lękiem, co zastanę w środku. Na szczęście okazało się, że nie było cz... Recenzja książki Pra. Iwaszkiewiczowie. Opowieść o rodzinie
Jak odpowiednio napisać o wydarzeniu, które zmiotło z powierzchni ziemi wioski i miasta? Jak dobrać słowa i opisać śmierć kilku tysięcy ludzi? Czy trywialne, lakoniczne "przykro mi", "współczuję", "to była wielka tragedia" wystarczą? Co zrobić, kiedy słowa nie potrafią nawet w najmniejszym stopniu oddać stanu faktycznego; kiedy smutek jest tak moc... Recenzja książki Niedźwiedzi bóg
Sztuka i historia to dwie rzeczy, a raczej dziedziny nauki i kultury, które są w sporym stopniu moimi pasjami (rzecz jasna typowo amatorskimi), więc z tym większym zainteresowaniem zasiadałem do czytania książki Marka Gaworskiego. Już po wyjęciu tytułu z paczki i pierwszym przejrzeniu zachwycił mnie jego zapach, notabene utrzymujący się do tera... Recenzja książki Śmierć, bale i skandale