Wyszukiwarka
A więc są ludzie, którzy nie lubią słodyczy...
No, a jak.
:D Chociaż akurat policjanci i tak są milion razy lepsi od "ludzi z ulicy", których się zatrudnia do grania w "W11", jakby nie można im chociaż minima...
Cześć, ludzie ; ) łoj, widzę, że sezon na chorowanie można uznać za otwarty.
Mutanty nie mutanty ludzie uwielbiają takie rzeczy.
Za każdym razem, gdy przychodzą do mnie jakieś paczki, dzwoni na domofon i mówi 'listonosz, listonosz'.
a ja jestem zaskoczona ilością gimnazjalistów na kanapie :) młodzież niby taka "zbuntowana i zła", a książki czytają :):):D żartuję ;) ja na szczęści...
A ja szpital odwiedziłam właściwie tylko raz, na prześwietlenie ręki.
Jestem za spotkaniem Ludzi z Przystani, nie muszą być wszyscy przecież, ostatecznie można spotkać się u mnie (Black, wariacie, książek ci dużo pożyczę...
Od razu zaczęli przebierać się w odświętne ubrania.
Od razu podbił serca nas wszystkich (z wyjątkiem naszej kotki, która na niego syczała), ciągle tylko się łasił, straszny pieszczoch.
Dwa lata temu w RPA lwy zabiły i pożarły co najmniej kilku ludzi.
Morelka - w ramach promocji książki byłam w Krakowie (dwa razy), Katowicach, Rzeszowie i oczywiście w Warszawie.
, wątki, czy epizody.
Machnął nieznacznie ręką, odpędzając od siebie jakąś nieprzyjemną myśl i w końcu wydusił z siebie, że tym razem to już w ogóle kosmos - geografia.
Dodajemy do Klubu. 3.
Mili Ludzie, wytłumaczycie mi jak technicznie ogarnąć to wyzwanie?
Przesyłka w drodze, pierwsza już w domu, a jutro przenoszenie osobistej półki HP, o jeden szczebel wyżej, żeby zmieściły się 2 wydania językowe i stos...
Dwa razy. 3.
Tak więc mój wybór to: 1.
TO JEST PIERWSZY BŁĄD RECENZENTÓW, który ludzi, znających się choć trochę na takich pracach okropnie razi.
Już odpowiadam :-) 1.
Na jednych rzeczach zależny mi bardzo a na innych mniej.
Mianowicie: 1.
Kurczę, czemu w naszym kraju mamy zimę 2 razy w roku?
@Kasiulka 1.
Moja propozycja to zestaw 2 powieści grozy jednego z najlepszych polskich autorów tego gatunku - Stefana Dardy. 1.
Ludzie, nagminnie powtarzacie słowa: książka, miłość, gdzieś tam było więź i wiele, wiele innych.
Do tej pory - a już mija rok w czerwcu jakoś - ani razu żadnego z nas nie ciapnął.
