My jeszcze w takiej ilosci polegliśmy na wprowadzeniu do filozofii, ale to wszystko przez to, że zbliżały się mecze (Mundial był chyba) i profesorowi ...
Jest tyle świetnych książek na bazie których można program nauczania realizować a my od kilkudziesięciu lat cały czas trzepiemy ten sam zestaw lektur ...
Jest tyle świetnych książek na bazie których można program nauczania realizować a my od kilkudziesięciu lat cały czas trzepiemy ten sam zestaw lektur ...
. - fso my fsałef?
A my… my to UWIELBIAMY!
Właście skończyłem "Blask" Amy Kathleen Ryan i zamierzam się dzisiaj zabrać za "Grę Endera" Carda.
Właśnie do mnie szwagierka zadzwoniła, że jest w ciąży, a my obie dzieci w tym samym wieku mamy i jak na razie nie planujemy więcej, a ja wszystko łyk...
My często z Wrocławia jeździmy do Kotliny Kłodzkiej przez...
Historia – Sensacje XX-wieku Muzyka – Jaka to melodia Sprawdzian – Milionerzy Plastyka – Poszukiwany, poszukiwana WOK – Pegaz Podstawy przedsiębiorczo...
My mamy tak, że około 5-7 lektur na etap.
. - Posłuchajcie mnie, zostaniecie przy życiu, a my zabierzemy was w drodze powrotnej. - Jak was wcześniej wilki nie zagryzą - dodał Guss.
Książka trafiła dzisiaj do księgarń, a my mamy dla Was fragment :-) Minął Owocową, Bożniczą i Starozakonną i zatrzymał się na placu Teodora.
Jak Tomasz Judym, który może i chciał dobrze, ale za nic nie mógł się zabrać.
Cóż, mój brat nigdy nie słyną z rozrzutności, prawdę mówiąc uchodził za oszczędnego człowieka, a osoby mniej mu życzliwe twierdziły, że jest skąpy.
Zapomniałam o tym, zamieszczonym w 7mej odsłonie Shitownika Paryskiego „Przebudzenie” W śnie unosisz się nad światem Gdzie występek, zbrodnia, kara ...
Uśmiecham się na myśl o swojej torbie szpitalnej, korzystając z porad pań redaktorek zabrałam nawet puder i maskarę – co by ładnie przed partnerem wy...
Oddałem się Tobie.
I wymyśliło mi się co następuje: To jest mniej więcej szósty tydzień od czasu, gdy LC rzuciło userom swoją nową twarz, a my odrzuciliśmy ją ze wstręte...
Znałem też paru samobójców, mój kolega skoczył z okna, pare miesięcy temu, a dwa lata temu inny powiesił się bo żona zabrała mu córkę.
Gestem ręki zaprosiła nas, abyśmy i my się rozgościli. - Kolacja zaraz będzie gotowa- Jadźka oparła się o stół - dziś mój stary podaje gołębie w sosie...
My, urodzeni w przeszłości, z nostalgią wspominamy tamten czas.
Gdy w kolejne zwrotce ciszy Odezwie się głos uparty By do porządku przywołać myśli rozdartej chwili nienawiści I gdy w krótkiej chwili nicości obrócę...
Powiadają, że został zabrany interwencyjnie, gdzieś z podkrakowskiej wsi, gdzie trzymany był wraz z Miśkiem, swoim kompanem, w komórce pod schodami. ...
Niestety zabrała ją malaria, mimo usilnych starań doktora Mirabeau, który z całych sił walczył, by ją uratować.
Już jesteś niezadowolona?