Avatar @biegajacy_bibliotekarz

Biegający Bibliotekarz

@biegajacy_bibliotekarz
111 obserwujących. 119 obserwowanych.
Kanapowicz od ponad 13 lat. Ostatnio tutaj około 6 godzin temu.
biegajacy_bibliotekarz
Napisz wiadomość
Obserwuj
111 obserwujących.
119 obserwowanych.
Kanapowicz od ponad 13 lat. Ostatnio tutaj około 6 godzin temu.

Blog

piątek, 1 września 2023

Podróżując... czasem dalej. Cz. 1.

Jak wiecie, jestem zafascynowany piękną Polską, a przede wszystkim górami. Nie wyobrażam sobie,  by gdzieś na urlopie nie pojechać w rejony naszego kraju, które kocham, albo poznaję. Jednak czasem trzeba odejść od rutyny i pogłębić horyzonty. W pierwszej części zaprezentuje Wam Kowno, pierwszy etap wycieczki objazdowej po krajach nadbałtyckich. Wyruszyliśmy w sześciodniową podróż z PBPO.

 

Logistycznie połączyliśmy wycieczkę z pobytem na Mazurach. Auto zostawiliśmy w Białymstoku, by stamtąd ruszyć do Kowna, pierwszego przystanku na trasie podróży 

 

Kowno — Kaunas to drugie co do liczby ludności miasto na Litwie. Znajduje się w centrum kraju na Nizinie Środkowolitewskiej, położone (jakżeby inaczej) nad Niemnem — to nawiązując do Narodowego Czytania) ;). Warto przypomnieć sobie z historii, że do 1918 roku było miastem granicznym, a dzisiejsze dzielnice położone na lewym brzegu rzeki, należały do Królestwa Polskiego. 

 

Jak to bywa na wycieczkach objazdowych, zwiedzamy w ekspresowym tempie starówkę, gdzie możemy "podziwiać" remontowany Ratusz, przejść obok murów zamku kowieńskiego, zobaczyć Dom Perkuna (gotycka budowla z XVI wieku, z bogatą historią). Na pewno wrażenie robi katedra św. Piotra i Pawła. Pani Magda, nasza przewodnik, bardzo ciekawie opowiada nam historię miasta. Prosi o uważne słuchanie, ponieważ na koniec wycieczki czeka nas KARTKÓWKA!!! Tak, tak nie przesłyszeliście się wcale. Będzie sprawdzian naszej wiedzy, na co mój Paweł reaguje stęknięciem i że rok szkolny dopiero we wrześniu ;). Wchodzimy do kościoła Witolda, a potem już tylko dwa kroki, by popatrzeć na wcześniej wspomniany Niemen. Pani Magda pokazuje nam też kamienicę, w której mieściła się Kowieńska Szkoła Powiatowa. Tam mieszkał Adam Mickiewicz, który opiekował się biblioteką, uczył też literatury.

 

Po sporej dawce zwiedzania przyszedł czas na obiad. Oczywiście udaliśmy się na regionalny obiad. Chłodnik z jajkiem plus dwa ogromne kartacze zaspokoiły głód (choć nie wszystkich). 

 

Tyle z Kowna, po obiedzie ruszyliśmy dalej w drogę do stolicy Łotwy, Rygi.

 

Zamek w Kownie

 

Dom Perkuna

 

Nad Niemnem

 

Katedra św. Piotra i Pawła

 

Mniamy!

 

Więcej fotek znajdziecie na Facebooku TUTAJ

 

Link do strony facebookowej biura podróży TUTAJ

 

Tagi:
#wycieczka
piątek, 21 lipca 2023

Flesz. 2

I tak idąc po górę do kwatery, pot na czole, cukier niski, taki oto widok

 

 

Żal opuszczać Szczawnicy, jestem tu pierwszy raz. Wiele jest tu do zobaczenia jeszcze, ale za rok trzeba powrócić w swoje ukochane miejsca.

czwartek, 13 lipca 2023

Spotkanie autorskie - Paweł Wichowski

15 czerwca (trochę mam zaległości, ale się zaraz wytłumaczę) w bemowskiej bibliotece na osiedlu Przyjaźń odbyło się spotkanie autorskie z Panem Pawłem Wichowskim, autorem debiutu literackiego pt. Wahadło sumienia. 

 

Autor zgromadzonym gościom zaprezentował swą pierwszą książkę w dorobku literackim, opowiadał, jak ona powstała, skąd brał inspiracje. Oczywiście dowiedzieliśmy się wielu ciekawych szczegółów dotyczących lektury, ale też poznaliśmy szczegóły z jego życia prywatnego. Nie obyło się tematów piłkarskich! 

 

Osobiście czekam na... Sekrety Ciechanowa i okolic, myślę, że z taką wiedzą, spokojnie moglibyśmy liczyć na perełkę w wydawnictwie Księży Młyn! Dodatkowo już się tłumaczę skąd zwłoka w opublikowaniu relacji. Na spotkaniu kręcony był filmik. Mam nadzieję, że wkrótce Pan Paweł podzieli się nagraniem dla zainteresowanych :)

 

 

 

 

 

 

 

sobota, 1 lipca 2023

Flesz. 1

Koniec roku szkolnego 💪

wtorek, 27 czerwca 2023

Spotkanie autorskie - Yarek Aranowicz (zaproszenie)

Niezmiernie miło mi zaprosić na kolejne, ostatnie już spotkanie w tym okresie (kolejne po wakacjach).

 

Tym razem gościem w Bibliotece na Bemowie będzie Pan Yarek Aranowicz. Kilka słów o autorze poniżej.

 

Yarek Aranowicz — urodzony w 1963 roku w Kielcach. Ukończył studia w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie i na New York University w Nowym Jorku. Jest ekonomistą specjalizującym się w finansach międzynarodowych i pracującym dla wielkich, światowych firm. Od ponad trzydziestu lat mieszka z żoną i córką w USA. Podróżuje po świecie, pasjonuje się polityką i historią. W 1980 roku debiutował powieścią futurystyczną „Podróż w nieznane”, opublikowaną w kieleckiej gazecie studenckiej. „Czas pogardy”, powieść oparta na wojennym pamiętniku Tomasza, jego ojca, jest jego dorosłym debiutem.

 

 

https://www.facebook.com/events/1464132974325846/

 

Polecam recenzję Czasu pogardy:

 

Czas drugiej wolny światowej to jeden z najokrutniejszych i najbardziej tragicznych lat w dziejach ludzkości. Tak namacalnych, ponieważ każdy z nas, szczególnie z mojego pokolenia, miał dziadków, kogoś z rodziny, którzy musieli zmagać się z traumą, jaką stworzył na ziemi Adolf Hitler i jego wschodni sojusznik Józef Stalin. Piekło, które pochłonęło wiele milionów istnień ludzkich, w tym dzieci.

Autorem powieści Czas pogardy jest Yarek Aranowicz, który ukończył studia w Warszawie w Szkole Głównej Handlowej, a następnie na New York University. Jest ekonomistą, który specjalizuje się w finansach międzynarodowych. Dzięki temu pracuje dla wielu znanych firm na całym świecie. Od trzech dekad mieszka w Stanach Zjednoczonych. Podróżuje po świecie, pasjonuje się historią i polityką. Swój debiut literacki zanotował dosyć dawno, bo jeszcze przed osiemnastymi urodzinami. Była to powieść futurystyczna pt. Podróż w nieznane, drukowana w kieleckiej gazecie studenckiej. Czas Pogardy jest jego dorosłym debiutem, a kanwą wydarzeń wojenny pamiętnik Tomasza Aranowicza, ojca Yarka, głównego bohatera niniejszej powieści.

Na okładce możemy zobaczyć małego chłopca na tle wileńskiej, płonącej ulicy. Czy jest to postać Tomasza, niestety nie wiem. Na profilu autora jest kilka zdjęć głównego bohatera, ale z lat późniejszych i jedno z XXI wieku! W tytuł została wkomponowana swastyka i czerwona gwiazda. To wszystko daje nam pewną wizję tego, co przeżywali tam zwykli ludzie, szczególnie Polacy i Żydzi. Wojna nie oszczędziła Wilna i ludności polskiej i żydowskiej, zamieszkujących to piękne i jakże ważne miasto w dziejach Polski. Małego Tomka poznajemy w chwili, gdy ostra zima 1940 r. na dobre zawładnęła miastem. Jest grudzień, a bezdomny Tomaszek śni o matce i ojcu, o cieple i świętach Bożego Narodzenia. Gdzieś w ruinach przykryty derką, dzięki nocnej wizji w śnie, przeżywa okres wigilii, przypomina sobie zwyczaje i zapachy związane z tymi wyjątkowymi dniami.

Jak może poradzić sobie bezdomny sześciolatek w tak dramatycznym czasie? Jak walczy o przetrwanie, o kęs suchego, czerstwego chleba, o cokolwiek, by przeżyć kolejny dzień, kolejną dobę? Obawia się praktycznie każdego. Litwinów, Rosjan, a od 22 czerwca 1941 r. niemieckich żołnierzy, którzy wkraczają do miasta. Wtedy zaczyna się jeszcze gorsze piekło. Chłopiec jest świadkiem mordowania w lasach ponarskich przeszło 100 tysięcy ludzi różnych narodowości w tym Żydów. To właśnie tam znajdował się w latach 1941-1944 jeden z największych miejsc zagłady na ziemiach litewskich. Mordów tych dokonywali hitlerowcy, wraz ze specjalnym odziałem litewskim...

To bardzo wzruszająca powieść napisana z perspektywy dziecka, które przetrwało to, co najgorsze mogło mu się przytrafić. Poznamy, jak radził sobie w najcięższych chwilach, jak zdobywał pożywienie, z kim się zadawał, gdzie mieszkał, ile razy uszedł z życiem, byśmy mogli, dzięki panu Yarkowi, dowiedzieć się o historii chłopca, który przezwyciężył zło w najgorszej postaci. Jego dziecięca odwaga, szczerość, ogromna wola przeżycia jest niesamowita. Tę powieść musicie koniecznie przeczytać. To piękna powieść, mimo tragicznych losów małego człowieka.

Byłem w Wilnie i w Ponarach i nie zapomnę nigdy tego lasu, gdzie zamordowano wiele istnień ludzkich. Cisza, jaka tam panowała, była bolesnym przeżyciem dla mnie. Było czuć w powietrzu, że w tym miejscu wydarzyło się wiele zła. Nie jestem w stanie pojąć, tego, co przeżyło dziecko w tych okrutnych czasach.

 

 

 

niedziela, 18 czerwca 2023

Spotkanie autorskie - Paweł Wichowski (zaproszenie)

Nie zwalniamy tempa! Już w najbliższy czwartek kolejne spotkanie w mojej bibliotece. Poniżej zaproszenie i recenzja książki.

 

https://www.facebook.com/events/244805761510869

 

"Gorsza okazała się niezaspokojona nienawiść"

Kolejny debiut literacki w moich rękach i kolejne zaskoczenie. I to bardzo pozytywne. Mam wrażenie, że po raz pierwszy spotkałem się z tak przedstawioną fabułą. Od pierwszych kartek, aż do samego końca powieści byłem zaskakiwany przez autora.

Zacznijmy jednak tak, jak zawsze to robię. Od autora. I tu zaskoczenie kolejne. Sieć nic mi nie zaoferowała, choć filtrowałem na wszystkie strony... A przecież dziś, tj. 25 stycznia, dzień premiery kryminału. W książce też nie ma żadnej informacji o panu Pawle Wichowskim. Teraz czas na okładkę. Gdy znam treść, jest sporo łatwiej ją ocenić. Mamy tutaj samochód, który jedzie wąską, asfaltową drogę wśród pól, na tle zachodzącego słońca. Ogólnie w porządku. Auto mogło być jednak białe, jak to wynika później z treści.

Nadszedł czas na kilka słów o książce, jak i o głównym bohaterze powieści Romanie. Chłopak ma piętnaście lat. Mieszka na wsi gdzieś w okolicach Mławy razem z dziadkiem, który jest jego opiekunem od wielu lat. Wszystko przed wypadek, w którym zginęli jego rodzice. Pamięta ich jak przez mgłę. Miał zaledwie pięć lat. Dziadek podejmuje się zadania wychowania chłopca i wywiązuje się z niego wręcz wzorowo. Do czasu. Roman bardzo dobrze się uczy, ma czerwone paski na świadectwach, nauka przychodzi mu z łatwością. Jest bystry, ale jak wiadomo, w klasie za bardzo kujonów nie lubią. On jednak tym zupełnie się nie przejmuje. Żyje w swoim świecie. Kocha swojego dziadka nad życie, ale dorasta i przychodzą pierwsze pokusy, łamanie zakazów, pierwsze miłości, rozczarowania z tym związane, alkohol i papierosy. Jak widzicie z powyższego, nic wielkiego, wydaje się, tutaj nie dzieje. Nie wiecie jednak dlaczego. Bo wszystkiego Wam nie napisałem. Roman opowiada swoją historię już nie jako nastolatek, a jako dorosły mężczyzna. A wszystko przez to, że "czasem od niespełnionej miłości gorsza bywa niezaspokojona nienawiść". Roman na swojej drodze spotyka dwóch dorosłych mężczyzn, którzy znaleźli się na życiowej drodze bohatera...

Powieść została napisana w pierwszej osobie, z punktu widzenia głównego bohatera. Mimo pozornego - "nic się nie dzieje", wiadomo, że coś wydarzyć się musi. Może to nie jest klasyczny kryminał, w ogóle kryminał, tylko powieść z elementami thrillera psychologicznego i obyczaju, to przez czas czytania lektury, czułem ciągle pewien niepokój. Czasem wydawało mi się, że za długo już trwa ten monolog bohatera i że już czas na puentę. A jednak Roman potrafił opowiadać dosyć interesująco, aż do samego końca.

Bardzo dobry debiut, ja jestem pod ogromnym wrażeniem powieści.

 

 

sobota, 17 czerwca 2023

Spotkanie autorskie z Piotrem Krynickim

 

W miniony czwartek w gościnnych progach Wypożyczalni nr 38 gościł debiutant na rynku książek, pan Piotr Krynicki. Głównym tematem spotkania była jego książka pt. Zabójca znika w mroku. Nie było jednak mrocznie, ale interesująco ze sporą dawką śmiechu. Pan Piotr ciekawie opowiadał o swoim życiu, jak i czasie pisania niniejszej książki, Jak się okazuje, jego hobby były kiedyś krzyżówki, zarówno ich rozwiązywanie, jak i tworzenie dla wydawców tych periodyków. Pasjonuje się również rockiem progresywnym. Dużo padło słów na temat literatury. Na koniec spotkania uczestnicy mogli zakupić książkę z autografem i dedykacją. 
 
 
Na koniec spotkania uczestnicy mogli zakupić książkę z autografem i dedykacją. 
 
 
sobota, 3 czerwca 2023

Spotkanie autorskie - Piotr Krynicki (zaproszenie)

Zaprasza serdecznie na kolejne spotkanie autorskie w bemowskiej bibliotece. Tym razem będziemy gościć Piotra Krynickiego, autora znakomitej powieści Zabójca znika w mroku.

 

https://www.facebook.com/events/736118831603977

 

A poniżej moja recenzja.

 

To nie jest klasyczny kryminał. Żeby nikt nie myślał, że trafił na polskiego Harlana Cobena czy innego poczytnego autora, którego książki charakteryzują się krótkimi rozdziałami, szybką akcją i jej błyskotliwymi zmianami oraz masą dialogów. Tego w debiucie literackim Piotra Krynickiego na pewno nie znajdziecie.

To dlaczego moja ocena, po przeczytaniu lektury, jest niezwykle wysoka? Właśnie dlatego, że autor zaskakuje czytelnika niebanalnym stylem, bardzo ciekawymi postaciami z ich poglądami filozoficzno-psychologicznymi, które nadają książce sporej wartości.

Jak zawsze na początku próbowałem odnaleźć notkę biograficzną o autorze dzieła. Niestety na skrzydełku książki zastałem czarne, puste miejsce, co było dla mnie zaskoczeniem. Sięgnąłem pamięcią i mam wrażenie, że już wcześniej słyszałem imię i nazwisko Piotr Krynicki, jednak w zakamarkach mojego po-covidowego mózgu nie mogłem połączyć żadnych szczegółów. Nie wspomógł mnie również wujek google. Po prostu pomroczność jakaś.

Przejdźmy więc do kryminału.

We współczesnej Warszawie, w różnych dzielnicach miasta, w tym na "moim" Bemowie czy bliskim mi Żoliborzu, grasuje morderca. Modus operandi, czyli powtarzający się sposób działania sprawcy, który polega na identycznym sposobie przestępczym, w tym przypadku jest prosty. Zabójca oddaje jeden śmiertelny strzał, by następnie wypróżnić cały magazynek. Pusty pistolet zostawia na miejscu zbrodni, kładąc go przy ofierze. Okazuje się, że pistolety, to nie są byle jakie pistolety, to pistolety skradzione z policyjnego magazynu. To broń, która miała trafić do posterunków w całym kraju. Oczywiście prowadzone jest śledztwo w tych, jakże brutalnych morderstwach.

Na pierwszy plan wysuwa się postać Jana Libertowskiego, który pracuje w państwowym urzędzie, gdzie nie ma zbyt wiele pracy. Podczas wykonywania swoich jakże mało wymagających obowiązków, ma czas, by z kolegą Konradem wyjść na kilka godzin na obiad, czy wypić po piwie, czy opróżnić butelkę wina. Jan jest specyficzną osobą, z własnymi, dosyć oryginalnymi poglądami na świat. Co łączy warszawskie zbrodnie z Janem? Jan poza pracą wykonuje jakieś zlecenie. Znika często wieczorami, pojawia się w różnych częściach stolicy.

Wracając na moment do zbrodni, okazuje się, że mordowani są ludzie, którzy w przeszłości krzywdzili swoich bliższych lub osoby z otoczenia, znęcali się psychicznie i fizycznie nad nimi. Jan, będąc małym chłopcem, też nie miał lekkiego życia, ponieważ jego ojciec znęcał się nad jego matką.

Przyznam szczerze, że gdy zacząłem czytać powieść pana Krynickiego, byłem zaskoczony jego stylem odbiegającym całkowicie od gatunku. Bałem się, że brak typowych dialogów może zadecydować, że książka będzie nudna, bądź będzie wymagać ode mnie maksymalnego skupienia. Jednak gdy wczytałem się w treść, to nie mogłem oderwać się od niej.

piątek, 2 czerwca 2023

Spotkanie autorskie z Katarzyną Sarnowską

We czwartek 25 maja w naszych progach bemowskiej biblioteki przy Konarskiego 6 na osiedlu Przyjaźń gościła pani Katarzyna Sarnowska. Autorka cyklu książek Nad Jeziorakiem, a także Smak życia, Miłość w kolorze sepii czy Szept anioła zaprezentowała najnowszą powieść zatytułowaną Pocałunki wiatru.

 

Spotkanie przebiegało w bardzo przyjaznej, wręcz rodzinnej atmosferze. Pani Katarzyna opowiadała zgromadzonym czytelnikom o swojej twórczości pisarskiej. Skupiała się na najnowszej powieści, ale zgromadzeni goście zadawali pytania związane także z poprzednimi powieściami. Była mowa również o Kaszubach, przepięknej części naszej Polski, bo tam autorka umieszcza akcję swoich powieści. Zeszło również na tematy kulinarne, a sporą wesołość wśród wszystkich wywołało pytanie o... śledzia po kaszubsku. Pani Katarzyna opowiedziała o swoich pasjach, o podróżach, o jodze i swoich przyjaciołach i rodzinie, na których może zawsze liczyć. 

Dziękuję pani Kasi, że odwiedziła naszą bibliotekę. To było bardzo ciekawe spotkanie, które na długo pozostanie mi w pamięci.

 

 

 

 

 

 

Kolejne spotkania autorskie już 15 i 22 czerwca oraz 6 lipca. Serdecznie zapraszam :)

niedziela, 28 maja 2023

Targi Książki VIVELO 2023

Od razu piszę. Byłem na jednych targach. Nawet jak na mnie byłaby to za duża dawka wrażeń tydzień po tygodniu. I za dużo czasu w sobotni dzień również nie miałem, więc był to intensywny "trening" biegowy po Stadionie Narodowym.

 

W tej lokalizacji targi prezentują się o wiele lepiej niż pod Pałacem Kultury i Nauki. Zdecydowanie więcej miejsca, choć powiem szczerze, że i tak było ciasno. Na początku miałem problem ze znalezieniem "swoich" stoisk. Jakoś te oznaczenia były dla mnie zbyt małe. Szukałem moich ulubionych autorów i wydawnictw, niestety nie udało mi się wszystkiego pogodzić.

 

Na początek udało mi się spotkać z panią Agnieszką Janiszewską. Pani Agnieszka już zakończyła podpisywanie książek, ale zgodziła się uczynić to na moich egzemplarzach :)

 

 

Potem pobiegłem do pana Jarosława Molendy, który jak zawsze znalazł czas na rozmowę, zaznaczę bardzo ciekawą. Najpierw jednak musiał pogonić pewnego ułana, który zajął wcześniej miejsce do podpisywania książek na stoisku IPN. To, co było na targach, zostaje na targach! - takie słowa padły, więc nie mogę zdradzić kilku tajemnic, ale zapowiadają się kolejne wspaniałe książki pana Jarosława!

 

 

Na stoisku Wydawnictwa SQN nie mogłem nie odwiedzić pana Tomasza Duszyńskiego. Jego książki dają mi wiele satysfakcji, bo akcje jego kryminałów retro rozgrywają się na mojej ukochanej Ziemi Kłodzkiej. Autograf i dedykację otrzymałem na innej lekturze... związanej z Warszawą!

 

 

Ważnym punktem dnia było spotkanie z Adrianem Bednarkiem na stoisku Zaczytanych (Novae Res, Amare i Zaczytani), z którym niedawno spotkałem się w mojej bibliotece na spotkaniu autorskim, gdzie miałem ogromny zaszczyt je prowadzić. Załatwiliśmy pewne urzędowe sprawy ;), Oczywiście nie mogło zabraknąć autografów i dedykacji. Mam nadzieję, że Sudety panu Adrianowi się spodobają. Pozdrowienia! :)

 

 

Cieszę się, że po raz kolejny spotkałem panią Irenę Małysę. Uwielbiam jej kryminały i jej bohaterkę Baśkę Zajdę. Przy okazji poznałem męża pani Irenki. Dziękuje bardzo za to spotkanie :) i mam nadzieję, że nie ostatnie. 

 

 

Niestety nie byłem już w stanie stanąć w ogromnej kolejce do prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. Zrobiłem jeszcze dwie pamiątkowe fotki z Katarzyną Puzyńską i Maciejem Stuhrem! Porozmawiałem też na stoisku Wydawnictwa Księżego Młyna, bo ono kryje wiele, wiele sekretów ;)

 

 

 

To były trzy intensywne godziny, które na pewno na długo zostaną mi w pamięci. Jeszcze chciałbym spotkać wielu innych autorów, ale zabrakło czasu, bądź rozminęliśmy się w sobotę między spotkaniami. 

 

 

czwartek, 18 maja 2023

Katarzyna Sarnowska - spotkanie autorskie (zaproszenie)

Niezmiernie miło mi zaprosić na kolejne spotkanie autorskie do biblioteki na warszawskim Bemowie.

 

W linku wydarzenie na Facebooku 

 

https://www.facebook.com/events/1247559082817748

 

 Na spotkaniu będzie mowa o najnowszej książce autorki "Pocałunki wiatru".

 

 

czwartek, 11 maja 2023

Spotkanie autorskie ze Sławomirem Matczakiem

Jestem winien Wam jeszcze jedną relację z kwietniowego spotkania, które odbyło się w mojej bibliotece.

 

Pan Sławomir Matczak jest dziennikarzem, aktorem i podróżnikiem oraz autorem książki pt. Bistari - Tryptyk himalajski. W książce spisał swoje przemyślenia, opisał swoją podróż w te, jakże piękne, najwyższe góry naszej planety. Bistari znaczy powoli. Czas spotkania był jednak ograniczony, a autor miał wiele do przekazania, licznie zgromadzonej publiczności. Do tego zaprezentował wszystkim zdjęcia z wypraw oraz filmik, który zrobił ogromne wrażenia na uczestnikach wieczoru.

 
Ci, którzy przyszli jeszcze przed godziną 18 mogli dodatkowo posłuchać o innych pięknych miejscach na ziemi, które miał okazję zobaczyć Sławomir Matczak. Na koniec nie mogło zabraknąć pamiątkowych wspólnych zdjęć oraz autografów.
 
 
 
 
 
środa, 26 kwietnia 2023

Spotkanie autorskie z Adrianem Bednarkiem

Emocje jeszcze nie minęły. To było iście diabelskie spotkanie! Pan Adrian Bednarek prosto po podróży z Częstochowy wygodnie rozsiadł się w gościnnych murach domku na osiedlu Przyjaźń, w którym znajduje się biblioteka. Byłem po części dumny i blady, ponieważ przypadła mi rola moderatora spotkania. Od początku "zaatakowałem" pana Adriana pytaniami, na które odpowiadał bardzo profesjonalnie, z humorem, a przecież mówimy o autorze m.in. cyklu o Kubie Sobańskim, Rzeźniku Niewiniątek z Krakowa. W licznym gronie fanów w większości były kobiety, które również zadawały coraz ciekawsze pytania. Było interesująco, było diabelsko, ale nadzwyczaj wesoło. 

 

Pan Adrian nie zawiódł swoich fanów. Rozdawał autografy, pozował do zdjęć. Każdy mógł czuć się wyjątkowo u boku twórcy wielu znakomitych książek. 

 

 

 

 
 
 
 
 
 
poniedziałek, 24 kwietnia 2023

Spotkanie autorskie - Sławomir Matczak (zaproszenie)

 

Bardzo mi miło zaprosić państwa na kolejne spotkanie autorskie w Wypożyczalni nr 38 przy ulicy Konarskiego 6 w Warszawie na osiedlu Przyjaźń.

 

Tym razem gościem wieczoru będzie Sławomir Matczak, autorem Tryptyku Himalajskiego "Bistari". To będzie niezwykła podróż w Himalaje!

 

Więcej szczegółów w wydarzeniu poniżej:

 

https://www.facebook.com/events/1251837732376484

 

Zapraszam do przeczytania recenzji książki ---> RECENZJA

sobota, 22 kwietnia 2023

Spotkanie autorskie z Elwirą Izdebską-Kuchtą

Kolejne spotkanie w Wypożyczalni nr 38 Biblioteki Publicznej w Dzielnicy Bemowo m.st. Warszawy na Osiedlu Przyjaźń.W skromnych progach biblioteki gościła Elwira Izebska-Kuchta. 

 

Pani Elwira zadebiutowała na rynku wydawniczym przepięknymi opowiadaniami "Polesia mszar" (Recenzja ---> TUTAJ) I właśnie o tej lekturze rozmawiała z czytelnikami zgromadzonymi na spotkaniu autorskim. Poznaliśmy dzieje rodzinne autorki związane z Polesiem i Podlasiem. Czytelnicy dowiedzieli się także, jakie są plany związane z nową powieścią. Stwierdzili również, że "Polesia mszar" rozbudziło w nich chęć przeczytania kolejnych opowiadań związanych z tym regionem. 

 

Nie mogło być inaczej! Blisko dwugodzinne spotkanie przebiegło w bardzo miłej i sympatycznej atmosferze. Pani Elwira jest również bibliotekarką i kontakt z czytelnikiem jest dla niej bardzo ważny.
 
 
 
 

Archiwum

2023

© 2007 - 2024 nakanapie.pl