Jaką jestem czytelniczką biblioteki? Na pewno wierną, bo odwiedzam moją bibliotekę publiczną regularnie i staram się być miła dla pań bibliotekar...
Pamiętam swój pierwszy Moment Przełomowy w tej pracy: przyszła do mnie Pani z prośbą o książkę kobiecą, ale życiową. Żeby była w niej psychologia pos...
24.03.2022 Na Etsy pojawiają się picturebooki na które poluję od grudnia/stycznia. Rzucam się na nie jak Reksio na szynkę. A nie, jednak nie rzu...
Sobotnie przedpołudnie w zagłębiu spożywczym. Jagrys zajmuje strategiczną (pierwszą) pozycję na dziale mięsnym. Przed nią prezentacja z lokalnych węd...
Nie pamiętam dokładnie, kiedy zaczęła się moja przygoda z czytaniem. Książki towarzyszyły mi od małego i chyba nie było takiego momentu, żeby jakaś k...
Kto był? Nie sposób opisać dziś wrażeń, które spotkały moją rodzinkę pod/i Pałacem Kultury i Nauki w Warszawie. To był intensywny dzień i wiel...
W zeszłym roku sięgnęłam po pierwszy tom "Zanim wystygnie kawa" Kawaguchiego, w tym roku udało mi się być na spotkaniu autorskim w maju w bibliotece ...
Kiedy masz ucznia z - nazwijmy to ogólnie - poważnymi problemami w nauce (i nie mam tu na myśli wszelkich tzw. dys- , chociaż to też jest problem), a...
Dawno, dawno temu, gdy mur berliński stał sobie jeszcze w najlepsze, a o walucie zwanej euro nikt jeszcze nie słyszał, w Dortmundzie, a może w Kolon...
Pewnego popołudnia, jak co dzień, emeryt Protazy oglądał wiadomości w telewizji. W ich trakcie poczuł suchość w gardle. W tym celu udał się do kuchni...
Jakiś czas temu wspominałam, że zapisałam się na kurs pisania prozą, organizowany przez UAM. Czas przejść od teorii do czynów i zaprezentować moje na...
Czternastego maja tego roku chciałem oddać dług kochance. Poznałem ją dwa lata temu, pięć po ślubie. Żona nie domyślała się niczego. Była z tych k...
Kółeczka walizki wydawały przyjemny terkoczący dźwięk na płytkach pustego Portu Lotniczego Radom. Dziewczyna zawsze wybierała to lotnisko ze względu ...
Ale jak to wojna?! „Ja tak naprawdę nie chcę tam jeździć, ale...” Ale Dworzec! Dworzec Zachodni w Warszawie. Zimno, brudno i „do domu daleko”. ...
Dobry wieczór, zacznę nieco inaczej, bo przed chwilą nadrobiłem zaległości wobec wszystkich powiadomień wiszących „na kanapie” i między innymi poja...
Olga Bartnik Z tomiku: Wiatr z Północy Wydawnictwo RKS Janusz Muzyczyszyn 🌹Lekcja etyki🌹 Pani Specto prowadziła lekcję etyki...
Zostałam pilnie wezwana do teściowej. Pilnie znaczy pilnie. Czerwony alarm. Godzina W, minut zero. Sygnał od teściowej z numeru teścia oznacza, że rz...
"Krokodylki" Kasztany wyszły naprzeciw maturzystom i zdążyły zakwitnąć na czas, zachowując tak wyczekiwaną tradycję. Słońce rozebrało ...
...świętokradca, profan, degenerat. Plwam i szargam świętości, bez szacunku dla chrześcijańskich wartości a moja zgniła dusza po wsze czasy będzie si...
(23:38) Dobry wieczór i dzień dobry. Może tego nie czujecie ale to już 48 odcinek muzycznego szwendania, a mi został już jeden do tego tak pr...
(23:16) Dobry wieczór, dzień dobry. Jestem mile połechtany wpisem @Jagrys @Link po moim ostatnim odcinku Muzycznego szwendania. To świadczy,...
(00:00) Dobry wieczór i dzień dobry. Jutro zmiana czasu więc to chyba najlepsza zmiana jaka może istnieć. Godzina dłużej. Ach, gdyby tak możn...
Bywa tak, że czytam kilka książek jednocześnie. Cztery, pięć, może nawet sześć. Staram się tak wybierać lektury aby reprezentowały różne g...
(01:42) Dobry wieczór i dzień dobry. W ostatnim czasie zaciekle kompletuję winyle zespołu Anathema, który wielokrotnie zamieszczałem na łamac...
(22:48) Dobry wieczór i dzień dobry. Jestem, bo jeszcze żyję sobotnim wieczorem i mógłbym się udusić, gdybym miał poczekać do następnego week...
Na ulicy Konstancińskiej w Warszawie co dzień około południa można było spotkać pewnego człowieka, który spacerował po osiedlu Sadyba. Wiosną nosił o...
(00:07) Dobry wieczór i dzień dobry. Dawno mnie nie było, pozwolę sobie tak zażartować ;) jednak w tle, muzycy nie próżnują i powstają też no...
Już wkrótce minie trzeci rok walki z covid-em. To bardzo dziwny czas, czas który zmienił nie tylko świat, ale i nas. Nigdy bym nie pomyślał, że dożyj...
Poniższy tekst napisałam około godziny 6.00 rano, zgrabiałymi z zimna palcami na ławeczce pod szczytem K3- czyli Trzech Koron. Tym, co mnie znają, dz...
Witajcie Kochani! Zapraszam Was na wywiad z autorką mojego październikowego patronatu. Poznajcie Anię, która w październiku wydała swoją de...