@Mania00 nie wiem jak innych, ale mnie na LC w becie najbardziej boli brak funkcjonalności i przedzieranie się przez zasieki, żeby wejść na swój profi...
Właśnie nie wiem, może to zależy od tego, jakiej przeglądarki używasz i czy jesteś zalogowana?
Widzę, że różne wydania z tą samą okładką są traktowane jako osobna książka, tak samo obcojęzyczne tytuły polskiej wersji.
Tzn, nie lubią jak ktokolwiek obnosi się z tym jaki jest, bo to jego osobista sprawa i nie powinno być tak, że jedna grupa ma przewagę nad drugą.
. ;/ bo zarastamy "nieporządkiem", że tak delikatnie powiem ;-) skończyłam dzisiaj "Miłośnicę", którą zaczęłam w niedzielę, nie mogłam się oderwać, ja...
:D Ja tak samo.
Wyraża swoje pragnienia i określa kierunek, w jakim zmierza.
Choć to oczywiście nie to samo co prawdziwa książka... ______________________________________ 1.
Czytać trzeba dla przyjemności samego czytania, a pisać dla radości jaką daje pisanie ;) Co do pisania recenzji, mi samo pisanie nie zajmuje dużo czas...
Niestety nie możemy wybrać, jakiego rodzaju powiadomienia otrzymujemy...
Zastanawia mnie tylko jedno, w jakim celu ludzie to robią.
Wydaje mi się, że przedstawiłam na tyle swój temat: "Dokonując analizy języka różnych reklam, wyjaśnij, jaki obraz świata one kreują".
Ja mam taki (pomysł?)
To zależy własnie od tego, jaki charakter bazy chcemy tu mieć: bazę użytkową dla czytelników => ta sama okładka i TAKIE SAMO wydanie niezależnie od I...
Podczas dodawania książek na temat mojej nowej obsesji, jaką jest pan Prus, trafiłam na takie cuś: @Link Ogólnie to w tej książce nic się za bardzo...
To mroczna opowieść o neurotycznym pisarzu Damianie, żyjącym na krawędzi Rafale i bezimiennym uzdrowicielu, który jest w stanie wyleczyć każdą dolegli...
Niczego nie można narzucić innemu człowiekowi, ani tego jak powinien się zachowywać, ani tego w co ma wierzyć, ani tym bardziej tego osobę jakiej płci...
A mianowicie im bardziej jakaś książka/seria jest znana, więcej się o niej mówi tym mniej ją lubię.
Teraz jest o wiele lepiej, myślę, że tak samo będzie z Tobą :D A co do ludzi, to na pewno znajdą się warte uwagi osóbki, więc nie ma co się załamywać ...
Niestety, większość osób w moim otoczeniu nie rozumie jaką książkę kupiłam, co to jest za dzieło.
A chciałabym wiedzieć, co takiego ich odrzuca od polskich tytułów, których, moim zdaniem, z czasem przybywa coraz więcej i są coraz lepsze.
O tak, to fajna zabawa literacka, choć dostępna tylko dla wtajemniczonych (znających realia, w jakich powstawała powieść).
Na różnych spotkaniach autorskich oceniam też autorów pod względem tego jacy są dla swoich czytelników, a nie tylko przez pryzmat ich książek.
Dlatego nie dziwię się sprzeciwowi jaki wywołuje emigracja, homoseksualizm, szerzenie się innych wiar wśród społeczeństwa.
Miłość to miłość, niezależnie od tego w jakim świecie występuje i czy kochają ludzie czy małpoludy.
Myślę, że strzałem w dziesiątę jest wywieranie sprzecznych uczuc przez to w jaki sposób piszesz.
Nie podoba Wam się sposób w jaki to robi - mnie momentami również.
A co do Kruszynki- nie spodobał mi się po prostu sposób, w jaki zwróciła się do loho (choć pewnie nie potrzebuje adwokatów) ;), a samo to, że nawiązał...
Nie istnieje w moim pojęciu takie zjawisko, jak lektura obowiązkowa książki, ponieważ to wyklucza samą przyjemność czytania.
. - Niech mnie - wymamrotał wiedźmin tak samo zaskoczony jak ja, gdy podeszliśmy do bielonego płotka ogradzającego schludny ogródek - ostatnio, gdy tu...