Zadbałem o wszystkie detale, a więc odpowiadając na pani pytanie: tak byłem w tej książce sprzedawcą.
Sama nadal czekam.
@waniliowa: ja wybieram z całej oferty, nic nie mówiono mi o musowym wybieraniu tylko z nowości :) Pewnie piszesz z Panią z redakcji, bo Pan od współp...
Ostatnio usłyszałam w jednej z audycji radiowych, że z powodu wadliwej sprawozdawczości i ogólnej nieprzydatności biblioteki należałoby zamknąć.
Po miesiącu od założenia bloga napisała do mnie Pani z wydawnictwa Akapit-Press i nawiązała ze mną współpracę.
Co do Espritu, ja znam osoby, które kupują tam książki (z jedną nawet mieszkam;), sama co prawda ostatnio zrezygnowałam współpracy z nimi, jednak na l...
Z tego, co wiem z inicjatywą wychodziły sama Panie nauczycielki, a dyrekcja wyrażała tylko zgodę.
Osobiście sama lubię czasami stworzyć coś dla swoich znajomych, więc kilka dni temu zaczęłam się zastanawiać, czy od zawsze wiedziała Pani, że pisanie...
Poza tym, sama wracam wspomnieniami do lat dziecinnych – następne źródło pomysłów.
Po pierwsze, uważam, tak jak kilka wypowiadających się tu przede mną osób, że skoro jakiegoś maila nie ma na stronie wydawcy, to dlatego, że nie chcą ...
Z przyjemnością zapraszam Was dzisiaj na spotkanie z Panią @Link, autorką książek @Link @Link i innych.
Jedna z wielu.
Pozwolił sobie pomacać łapę, zawiązać, a potem wsadzić do samochodu i zawieźć do weta, który (która, własciwie, bo była to pani doktor) stwierdziła, ż...
Ta postać była nie wysoka i licha o niezwykle odstających uszach, lecz nie była ona sama.
, jak żyć, panie prezydencie?
Sama wiesz
Czy to jedna i ta sama osoba?
Czy to jedna i ta sama osoba?
Sama wiesz
Czy to jedna i ta sama osoba?
Czy to jedna i ta sama osoba?
Czy to jedna i ta sama osoba?
Czy to jedna i ta sama osoba?
Czy to jedna i ta sama osoba?
Czy to jedna i ta sama osoba?
Czy to jedna i ta sama osoba?
Agata Wiśniewska: Agnieszko dziś będziemy chcieli się coś dowiedzieć o nowych książkach, które właśnie skończyła Pani pisać.
Przy śniadaniu znów pokłóciła się z matką, a teraz klęła sama siebie za porywczość.
Chyba będę piła – wymyśliłam na poczekaniu i udałam, że wyrzucam jedną z chusteczek do kosza.
Jedna z luf karabinu znajdowała się na wyciągnięcie ręki od mojej głowy.