Twój przykład z chorym dzieckiem jest trochę nie fair, bo Pausch nie pisze: Ty i Twoje marzenia są ważniejsze niż choroba Twojego dziecka, niż zwykłe ...
A potem piszesz: "Byłem załamany, gdy miesiąc później dowiedziałem się, że nie miałem racji…" Dlaczego w takim razie nie potrafi jej wybaczyć?
asymaka Dzięki :* Kruszynko droga, własnie to o czym piszemy nie dotyczy odczuć.
Miałam 6 lat, gdy napisałam pierwszą "książkę" i od tamtej pory zawsze coś pisałam, rodzina miała więc czas, by się przyzwyczaić, że "Kasia pisze".
W miarę pisania kolejnych rodziło się coraz więcej pomysłów, a cykl powieściowy jest w założeniu próbą uporządkowania tych historii, ułożenia ich nare...
Wszędzie możecie znaleźć tradycyjne okienko do wpisania tekstu, ale nie u nas.
Zresztą znasz się na tym i wszystko wiesz, szanowni Czytelnicy tego wątku także - odkąd śledzę zachwycam się poziomem pytań i kulturą pisania całymi z...
Idź do wydawnictwa i powiedz, że nie wyjdziesz dopóki ktoś nie przeczyta twojej książki.
Masz na pewno potencjał, ale trzeba dużo ćwiczeń, zwłaszcza nad logiką i stylem pisania.
Zawsze lubiłem patrzeć w Twoje oczy, wiesz?
Agata Wiśniewska: Agnieszko dziś będziemy chcieli się coś dowiedzieć o nowych książkach, które właśnie skończyła Pani pisać.
Jakie to uczucie trzymać w ręku swoją pierwszą wydrukowana książkę i jak zareagowali na pomysł pisania Twoi znajomi i najbliżsi?
Oto odpowiedzi na Twoje pytania. 1.
to zależy: ile piszesz, jak piszesz, ilu ludzi czyta Twoje wypowiedzi.
Co do książki: Jeśli ktoś nie czytał i nie skojarzy po opisie, to: Pomożemy inaczej, ale potrzebne są nieco szersze dane natury powiedzmy... społ...
Tyle samo uwagi poświęca ona poznaniu Twojego potencjału, co obowiązków.
"Na jedno Twoje zdanie postara się odpowiedzieć pięcioma swoimi
[Norwood] pisał, że rzeka się podnosi i na drogach stoi woda, czyniąc je miejscami nieprzejezdnymi.
Jeśli tak to jakie są Twoje wrażenia?
Ogień, dym, panika nie do opisania.
Dopiero niedawno zauważyłam, że piszę o nim wiersze… po tylu pięknych latach, kiedy wydawało mi się, że już zapomniałam, że pogodziłam się z tym, że o...
Czytam Twoje recenzje tu zgłaszane i mam dalej na to ochotę, dziwne?
Jeżeli już koś się zdecydował na zajrzenie tutaj i przeczytanie mojego tekstu, to prosilbym do końca, ponieważ piszę książke, i chciałbym dostać nie t...