@Link W tamtym miesiacu nie udalo mi sie przeczytac zadnej ksiazki z przed 2000 roku, jednak w tym miesiacu to staram sie nadrobic :)
Ja sie starać?!
zdarza mi sie popełnić drobne grzeszki, ale staram sie dbać o ksiażki, szczególnie z biblioteki.
Poza tym inni starają sie bardziej ode mnie.
Nie trzeba sie starać jakoś wybitnie bo nam tu wreszcie zakwitniesz Zapuszczaj korzenie na kanapie jak nie napiszesz, to coś wychrapiesz W mig jeden ...
Bo u nas to część starej ekipy się wykruszyła niestety, ale staramy sie zaglądać :).
A tak gwoli ścisłości - my to sie chociaż staramy fprefekcie zgadywać niemal do upadłego.
Wydaję ok. 100 zł miesięcznie (czasem więcej, ale staram sie mieśćić w tej kwocie).
No to zadaje kolejny cytat: "Siedział w zaciemnionym pokoju przy jej łóżku, trzymał ją za rekę i starał sie wyczuć puls.
Staram się czytać książki po kolei, jednak czasami zdarza się, że posiadam: 1.
Dla mnie oscar nie jest oczywiście wyznacznikiem fantastyczności filmu ale z racji potęgi statuetki staram sie co roku zobaczyć, i wyrobić zdanie :) ...
Podwojnie straszna, gdyz panicznie boje sie tego zywiola.
Fajnie sie ogląda.
Black_Vampire podejrzewam, ze limit książkowy z czegoś wynika, nic nie dzieje sie bez przyczyny.
Biblioteczne ida od razu w ruch :-) Tak w ogóle to staram sie nie kupować książek, raz że idzie na nie masa kasy a dwa z czysto praktycznych powodów,...
jest...wsiadam...siadam....staraj sie nie myslec...tylko 3 stacje...a jesli to bedzie kobieta?
@Wiesia To była trochę bezsensowna historia, bo w zasadzie staram się nie kupować książek w miękkich i zintegrowanych okładkach, chyba że już napra...
Spotkania te stają się coraz bardziej popularne, aż do tego stopnia, że musi sfingować swoją śmierć, by uwolnić się od dręczycieli.
ALe zupa, bez "przyspania psa" sie nie da.
Ja staram się jednak uciekać od takiej hierarchizacji zwłaszcza, nie nazwałabym tych ksiażek 'ambitnymi', bo dla kogo są one ambitne?
Swe uczucia, walki i namiętności zamyka wewnątrz swej duszy, a na zewnątrz nic się prawie z tego nie przedostaje.
Może ktos zechce zatrzymac sie na chwilkę... przeczytać i napisać mi o swoich odczuciach?
XD Natomiast gdy wyszedł "Zbuntowany anioł" byłam już na to za stara i nie podobało mi się) Nawet nie usiłuję sobie przypomnieć wszystkiego, co widzia...
Problem pojawiał sie dopiero po fakcie zjedzenia wszystkich słodyczy gdy nagle zdawał sobie sprawę z braku pieniędzy, by móc uiścić wpisowe zapoczątko...
Komedia o czasach, gdzie niemożliwe stawało się rzeczywistością, a powiedzenie "Polak potrafi" przybierało formę cielesną.