Każdy ma jakieś tajemnice… Jaki jest ciężar twoich? Jakikolwiek motyw tajemnic z przeszłości lub sekretów rodzinnych jest dla mnie niebywale pociągający. A jeśli do tego dochodzi czarująca okładka w niebanalnych przyciągających wzrok kolorach, tym bardziej mam ochotę sięgnąć po dany tytuł. Tak właśnie stało się w przypadku „Pomiędzy nami tajemnic... Recenzja książki Pomiędzy nami tajemnice
Jak sprzedać nawiedzony dom? Nie mam pojęcia i z tym problemem też niespecjalnie potrafią sobie poradzić Louise i Mark - bohaterowie powieści Grady’ego Hendrixa pod tym samym tytułem. A sprzedaż domu po nieoczekiwanie zmarłych rodzicach to zaledwie wierzchołek góry lodowej. Państwo Joyner zostawili bowiem nie tylko nieprzychylny jednemu z dzieci t... Recenzja książki Jak sprzedać nawiedzony dom
Kaja bardzo pragnęła poznać swoją rodzinę w Polsce. Lecz z całą pewnością nie tak to sobie wyobrażała, gdy już do tego doszło. „Ani słowa o rodzinie” Alicji Filipowskiej przyciągnęło mnie do siebie opisem sugerującym sekrety rodzinne do odkrycia. A ja bardzo, ale to bardzo lubię motyw rodzinnych tajemnic. Niecałe trzysta stron natomiast dawało... Recenzja książki Ani słowa o rodzinie
Czym urzekła mnie „Tęsknica” Anny Sokalskiej? Stylem – jakaż to była dla mnie literacka uczta. Bogactwo językowe, konstrukcja i narracja sprawiły, że delektowałam się czytaniem. Co więcej! Odsłuchiwanie treści przez syntezator (na Legimi) było nie mniej satysfakcjonujące. I jak niezbyt przepadam za opisami przyrody, to tutaj absolutnie mi to nie ... Recenzja książki Tęsknica
Opowiadania, a w szczególności opowiadania grozy, to coś, na co zerkam z wielkim zaciekawieniem. Nie będę ukrywać, że zupełnym przypadkiem na bookstagramie natknęłam się na nabór recenzencki antologii grozy, pt. „Nocne mary”, które wydało kompletnie nieznane mi wcześniej wydawnictwo Lingua Mortis, wysłałam zgłoszenie i ku mojej uciesze zostałam ic... Recenzja książki Nocne mary. Opowieści niekoniecznie na dobranoc
Całe szczęście, że nie nastawiałam się, że przez zawartość będę płynąć wartko i w miarę szybko. Zrobiłabym sobie wielką krzywdę. Czytałam w swoim tempie, codziennie po trochu, z namysłem. Zawartość analizowałam i dostosowywałam do siebie i swojej twórczej rzeczywistości. To był mój codzienny rytuał, a potem wracałam do wybranych fragmentów, częst... Recenzja książki Akt twórczy. Nowy sposób bycia
Romanse czytam bardzo rzadko i muszę mieć na nie zdecydowaną potrzebę. A i wówczas sięgam właściwie tylko po powieści dwóch autorek. Jedną z nich jest zdecydowane Camille Gale. „Ukryte intencje” są drugim romansem biurowym jaki przeczytałam w ciągu kilku ostatnich lat i nie będę ukrywać, że bardzo w nim przepadłam. Trzeba przyznać, że Cassie ... Recenzja książki Ukryte intencje
Bezpośrednia kontynuacja „Ważki. Przeobrażenie” zabiera nas w dwa miejsca i do dwóch grup bohaterów: Tomka i Klary oraz Weroniki i Jana, a także napotkanych przez nich nowych postaci. A tych jest całkiem sporo. W przypadku pierwszej wspomnianej pary niezbyt przywiązywałam do nich uwagę. Jeśli chodzi o drugą, tam było nieco lepiej, choć mówiąc szc... Recenzja książki Ważka. Niespokojny Lot
Historie napisane przez Joannę Krystynę Radosz biorę w ciemno, bo ma rewelacyjny, naszpikowany emocjami bardzo dobry styl pisania. Kieruje uwagę czytelników na ważne tematy i swoją wielką, szczerą pasją do sportu obdarza wykreowanych bohaterów. Do sportu mi daleko, ale jak w przypadku „Jednym tchem” gotowa byłam zostać fanką łyżwiarstwa figuro... Recenzja książki Dziewczyna w różowym
Wiecie co mnie kupiło w przypadku „Mojej martwej dziewczyny”? Jedno zdanie. Historia o miłości, silniejszej niż śmierć, i morderstwie, które przeraziło nieumarłych (fragment opisu). No i to, że główna bohaterka jest zombie. Ale nie myślcie sobie, że to taka cuchnąca istota, z odłażącymi płatami gnijącego ciała i takie tam. Nic z tych rzeczy. Jut... Recenzja książki Moja martwa dziewczyna
Anna Stokłosa stworzyła ponurą, przytłaczającą dystopijną rzeczywistość. I chociaż mowa jest tam o barwach, w mojej wyobraźni odmalowywane obrazy są w całej gamie szarości, przechodzącej także w czerń. Nawet, gdy wychodziłam poza wielkomiejską, korporacyjną aglomerację; gdy czułam powiew rześkiego górskiego powietrza i mogłam przyjrzeć się przyro... Recenzja książki Ważka. Przeobrażenie
Już podczas lektury tłukły mi się po głowie dwa słowa: przegadana i nieprawdopodobna, przy czym to drugie określenie nie odnosi się do fantastycznych motywów nagle się pojawiających. Ta powieść uświadomiła mi, że lubię, gdy bohaterowie zachowują się logicznie i adekwatnie do zaistniałych sytuacji. Wiem, że to fikcja, a w takowej różne rzeczy są mo... Recenzja książki Sprawy rodzinne
Urzeczona opisem i kolorystyką okładki, nastawiona na dość mroczną opowieść z niecierpliwością wzięłam do rąk tę niepozorną książeczkę (w porównaniu do ostatnio czytanej). Ponieważ ciągle wierna jestem zasadzie, że nie ilość się liczy, a jakość zabrałam się za czytanie… …po czym (po paru rozdziałach, będąc bardziej precyzyjną) stwierdziłam, że ca... Recenzja książki Śpiew Lirogona
„ – (…) Nikt tak skutecznie nie ściąga nam na głowę niebezpieczeństwa jak my sami. Szczególnie jeśli sądzimy, że nic nas nie zaskoczy.” Intrygująca akcja promocyjna, liczne zachęcające posty i grafiki stworzyły z „Akademii Ransmoor” Katarzyny Tkaczyk powieść obok, której nie mogłam przejść obojętnie. Tym bardziej, że to książka paragrafowa, w któ... Recenzja książki Akademia Ransmoor
Zachwycająca, wciągająca, fascynująca i nie pozwalająca o sobie zapomnieć historia Tamary Łempickiej zawładnęła moimi myślami na wiele godzin. Wielka to zasługa pióra pana Grzegorza Musiała, który odmalowuje przed czytelnikiem barwne życie Tamary, jej trudny charakter i geniusz. W stylu autora jest moc i magia, a interpretacja Elżbiety Kijowskiej... Recenzja książki Ja, Tamara. Powieść o Tamarze Łempickiej
Początkowo przytłoczył mnie kaliber problemów bohaterów i pojawiła się myśl, że chciałabym (WOLAŁABYM) wiedzieć na początku z jakimi tematami przyjdzie mi się spotkać. Bardzo żałuję, że z tyłu na okładce nie znalazły się odpowiednie ostrzeżenia. Bałam się, że nie będę mogła doczytać do końca, bo jednak istotny jest dla mnie własny komfort psychicz... Recenzja książki Dotknąć gwiazd
Jaka historia kryje się za niepokojącymi rysunkami małego chłopca? Na „Tajemne rysunki” Jasona Rekulaka miałam ogromną ochotę czytając zapowiedzi wydawnictwa. Czułam, że to jedna z tych historii, które się wręcz połyka, które niepokoją i nie pozwalają o sobie zapomnieć, także po dotarciu do końca. Ilustracje dodają mrocznego klimatu! * ... Recenzja książki Tajemne rysunki
Macie ochotę na odkrywanie tajemnic skrywanych przez ponad trzydzieści lat? Pierwsze spotkanie z twórczością Wojciecha Wójcika uważam za bardzo udane. Już wcześniej zwróciłam uwagę na jedną z jego powieści („Dziedzictwo von Schindlerów”), ale jakoś nie złożyło się byśmy się poznali. „Odmęty śmierci” zabierają czytelnika do Warszawy czasu pandemi... Recenzja książki Odmęty śmierci
Dla mnie ta historia stanowiła specyficzny patchwork, zszyty z kawałków pachnących miodem i naelektryzowanym powietrzem po letniej burzy; rodzącej się miłości – nieśmiałej, magicznej i czystej, braku porozumienia – dobitnie rzutującego na relacje; oczekiwań i rozczarowań, ale też przemocy. Znajdziecie tu między innymi zarówno radość i miłość, jak ... Recenzja książki Zagubiona pszczoła
„Nocna strona natury albo duchy, widma i zjawy” Catherine Crowe to publikacja na swój sposób wyjątkowa. Po raz pierwszy ukazała się drukiem w 1848 roku, a autorka podeszła do stworzenia tej antologii w sposób rzetelny, opierając się na dostępnej ówcześnie wiedzy o tego typu zjawiskach. Sama nie wiem czego się spodziewałam sięgając po tę pozycję. N... Recenzja książki Nocna strona natury albo duchy, widma i zjawy
W różne miejsca przenosiłam się wraz z książkowymi bohaterami, ale w wysokie góry, takie jak Manaslu w Himalajach jeszcze nie. Pierwsza wyprawa okazała się niezwykle udana. Duża tu zasługa Amy McCulloch, autorki kryminału „Bez tchu”. Czy postawilibyście wszystko na jedną kartę, żeby przeprowadzić wywiad swojego życia? Czy zaryzykowalibyście zdrow... Recenzja książki Bez tchu
„To więcej niż romantyczna relacja. Lepsza niż romans. To przyjaźń.” Zapewne, gdyby nie opis i wspomnienie w nim o grach i historii miłosnej, jakiej jeszcze nie czytałam, nie zdecydowałabym się zrecenzować powieści "Jutro, jutro i znów jutro" Gabrielle Zevin. Okładka nie zachwyca, choć należy jej oddać, że zdecydowanie wyróżnia się na tle wiel... Recenzja książki Jutro, jutro i znów jutro
Zombie!!! Takie właśnie było moje pierwsze skojarzenie, gdy ujrzałam stwora z okładki. I aż zaświeciły mi się oczy z zachwytu. Ostatnio mam straszną fazę na zombiaki i dziejącą się właśnie w takim postapokaliptycznym świecie akcję. I nie będę nikomu ściemniać, że nie liczyłam po cichu, iż Marcin Halski zaspokoi tę potrzebę. Jak to zwykle b... Recenzja książki Czas zaślepionych
Główną bohaterką oraz narratorką jest Mireille. Dziewczyna ma niesamowite poczucie humoru, dość specyficzny sposób wysławiania się (przez co musiała minąć chwila nim do niego przywykłam, bo narracja jest z pierwszej osoby), niesamowity wręcz dystans do siebie i tego jak jest postrzegana (ale nie znaczy to, że całkowicie po niej spływa to, co ktoś ... Recenzja książki Pasztety, do boju!
Linus Baker jest szeregowym pracownikiem Wydziału Nadzoru nad Magicznymi Nieletnimi. Ma nadwagę, nadciśnienie i mieszka z kotką w bardzo małym domku. Swoje obowiązki wykonuje dokładnie i sumiennie, zachowując przy tym pełen profesjonalizm i nie zastanawiając się zbytnio nad tym jaki finalnie przynoszą rezultat jego raporty. Jest smutnym i samotnym... Recenzja książki Dom nad błękitnym morzem