Możliwe, po prostu poczułam się dotknięta.
. ;-) Myślę jednak, że czytanie samej "dobrej" literatury" nie jest szczytowym osiągnięciem, gdyż zarówno książki-arcydzieła, jak i książki-gnioty, ks...
Jak tak czytam wasze wypowiedzi o stylach czytania, zwłaszcza te zdanka o czytaniu wszędzie gdzie się da, to aż wam zazdroszczę.
Czytam tę książkę już 20 lat.
Najlepszym horrorem jaki czytałam jest "Gra Geralda" Stephena Kinga, nigdy nie zapomnę jak Jessie (główna bohaterka) zdejmuje sobie kajdanki zdejmując...
Komiksów osobiście nie trawię na równi z westernami - po prostu nie mogę czytać tych obrazków i koniec.
Ja po prostu nie potrafię czytać e-booków.
Wszystkie mam razem i po prostu jak coś mnie interesuje to wchodzę, czytam i jak mam jakieś zdanie na temat danej książki to zostawiam po sobie ślad.
Mi z książek o wampirach podobała się najbardziej saga "zmierzch" i "Wywiad z wampirem", "Pamiętniki wampirów" są moim zdaniem nudne, a saga "Dom nocy...
Oczywiście, czytanie 'tradycyjnych' książek jest może lepsze - ze względu na wzrok.
Jeśli czytam już recenzje, to po jakimś czasie, żeby zdążyć poukładać sobie wszystko i wyrobić własne zdanie, jeśli zrobię to za szybko, kiedy jeszcze...
Czytacie?
a ja muszę przyznać, że mi pisanie recenzji wpada w nawyk, kończę książkę biorę brulion, pióro i szkrobię swoje zdanie na temat książki, wcześniej teg...
Jeżeli jest "gniotem" to choćby przez zdanie sobie sprawy co było złe.
Fakt przyznaje jedno zdanie było takie samo jak innej blogerki,ale juz je zmieniłam i za to bardzo przepraszam.
Lilien - wyraziłaś moje myśli na ten temat - właśnie to chciałam ująć w swojej wypowiedzi :) Ja czytam wyłącznie dla przyjemności, dlatego tak dużo je...
A co tam, spróbujemy ;) Moim zdaniem takie zabawy są fajne, po prostu.
Po debiuty raczej nie sięgam, gdyż książki w księgarniach są moim zdaniem drogie, więc wolę czytać stare, dobre z biblioteki ;) 2.
Na przykład jeżeli czytałam jedną książkę z tej kolekcji i mi się spodobała, to miło by było żeby reszta książek w tej kolekcji były o podobnym stylu ...
Czytaliśmy teksty i je tłumaczyliśmy.
W pierwszym odruchu chcę dyskutować, przekonywać, tłumaczyć, ale potem myślę, że każdy ma prawo do własnego zdania i własnej oceny.
Niemożliwe po prostu wymaga więcej czasu.
W końcówce drugiego akapitu jest taki zdanie: "Jeżeli miałbym porównać cykl Eragona do Królestwa Zmierzchu, to ten drugi byłby jak klasyczny Mustang ...
Pan po prostu trafił na takich pozytywnie nastawionych.
Nadal nie widzę tu miejsca na podziękowania, ale to tylko moje zdanie.
Bo do czytania lektur trudno zachęcić.
To też jednak trudne, by czy tak naprawdę czytając książki mamy być ambitni, czy też po prostu mamy czytać to, co lubimy?
Komuś po prostu poprzewracało się w głowie i zatrzymał się kilka lat wstecz.
Coś sprawia, że nie mogę czytać dłużej książek obyczajowych, kryminałów, a fantasy tak.
A bloga piszę dla przyjemności tak, jak dla przyjemności czytam książki.