Najlepiej byłoby, gdyby zgłosiła się pierwsza osoba, a druga dopiero po 3 dniach.
W sumie mam podobnie, jestem jedną nogą na LC, a drugą tutaj i dobrze mi z tym :)
Pierwsza połowa paskudnie, bo się wynudziłam (tata chodził po urzędach, a ja siedziałam w samochodzie, zapomniałam książki :/) Druga połowa dobrze, bo...
najlepiej by było (chociaż!)
Wydawnictwa robią nam niespodziankę ;) czasem coś ma być, a nie ma.
No, a jak.
Ostatnio byłam z K, ale on się ulotnił do kolegi :P A Ty Black teraz druga LO po wakacjach tak?
Ale w drugą stronę, też nie jest dobrze. ;) Hmm...u mnie w szkole wszyscy (chociażby na "Quo Vadis" narzekają jakie to grube i na pewno nudne.
. :) W kosza i naprawdę dobrze się grało, tylko gorąco strasznie było, bo słońce świeciło.
A potem swoje wrażenia.
@finkaa, nie uraziłaś mnie... skądże znowu ;) ale jest różnica, którą czasem można nawet wysłuchać w graniu drugiej osoby.
Ja Cię nie atakuję, tylko odnoszę się do cytatu, Twojej wypowiedzi na jego temat, a przede wszystkim tej "wiedzy" ze "Sztuki informacji".
< Mnie się, nic, a nic nie nudzi.
To już druga ekranizacja powieści, na którą się wybrałam w tym roku.
A potem?
Żebyśmy się dobrze zrozumieli, ja nikomu niczego nie zazdroszczę, każdy współpracuje z kim chce i ile chce, ale nie zniechęcajmy początkujących bloger...
@Amelia - Gratuluję i mam nadzieję, że równie dobrze pójdzie Ci w drugiej części.
@patrylandianie martw się będzie dobrze .Fakt kleszcz straszny stworek jak dla mnie :( A co do Prima Aprilis to ja nie zliczę ile osób dziś nabrałam....
Rosyjski jest piękny :D Jak już opanuję na przyzwoitym poziomie niemiecki i hiszpański, zabieram się za naukę :D Antyska - a nie myślałaś o psycholog...
A jeśli ktoś jest wyczerpany całonocnym seksem?
Naukowcy nie są do końca pewni dlaczego tak się dzieje ale dominują dwie hipotezy - pierwsza jest taka, że to pozwala wiewiórkom lepiej widzieć się na...
Nie lepiej byłoby już to wydać w twardej oprawie za kilka złotych więcej.
- póki co nie mamy innego wyboru, jak jutro skoro świt ruszyć razem z tą cudaczną kompanią, bo ich jest sześciu, no siedmiu jeśli liczyć dziewkę, a na...
- A może to po prostu kwestia zbyt dużej dozy zaufania, jaką im okazałem, pozostawiając całość bez kontroli… No dobrze, opowiedz mi synu raz jeszcze, ...
Niedawna złość ustąpiła miejsca zmęczeniu i nudzie, a monotonia marszu jeszcze potęgowała te uczucia.
A ja też noszę książki wszędzie, ale dam wam radę, aby rogi się nie zaginały najlepiej jest kłaść książkę na stronę zszycia ( nie wiem jak to określić...
Jest też druga metoda, piszę z własnego doświadczenia: wcisnęłam tacie, niemal siłą "Kroniki Jakuba Wędrowycza".
Spróbuję wytknąć podstawowe błędy, mam nadzieję, że przyda się na przyszłość ;-) "-Aj… Ale mnie boli łeb!!!
Do komnaty wszedł jasnowłosy fircyk, a za nim pięciu towarzyszy, których poznaliśmy na "kolacji".
Dobrze byłoby przeczytać ją drugi raz.