Ten drugi to może być taka podpowiedź lekka :)
A ja lubię lekkie czytadełka, więc zabrałabym się za "Lato drugiej szansy" :) Ale to już zależy, kto co lubi :)
Ja, chociaż powiem, że pierwszy i drugi mi się z lekka dłużył, akcja się tak jakoś słabo rozwijała.
Pierwszy bardzo pozytywny i optymistyczny, drugi smutny i zmuszający do refleksji nad własnym życiem, ale to komedia, więc ogląda się lekko i przyjemn...
@YouTube Wszyscy siedzą i słuchają Jeden drugiemu mówi jak powinno być Spójrz jak ciężko lekko żyć
Książeczka jest przepięknie wydana, a jak to w książkach dla dzieci - ilustracje są drugim równoprawnym "bohaterem".
Szukam jakiegoś dobrego polskiego kryminału, z akcja osadzoną w naszym pięknym kraju, w czasie po drugiej wojnie do teraźniejszości.
Chociaż z drugiej strony, Manhattan taki klimatyczny.
. ;) No, ale współczuję. weekend przed nami...Z drugiej strony nie ma tego złego...Poleżysz na kanapie :) @długopisarka akurat dzisiaj wklepywałam c...
Wolałabym uniknąć dzielenia autorów w ten sposób i umniejszania tym samym jednych dla drugich.
ja teraz mam lekką lekturę romansową z historią w tle, czyli czytam "Sułtana z Palermo" Tariqu Aliego.
i drugi: ...moje oczy co chwilę skakały między jego rozchylonymi ustami a tymi magicznymi tęczówkami.
(po raz drugi), film robi wrażenie.
Tu opis z książki: Gwendolyn ma szesnaście lat, dwoje rodzeństwa, oddaną przyjaciółkę w klasie i lekko dziwaczną rodzinę.
Nie trzeba chyba reklamować stylu pisania Irvinga - czyta się jak większość jego książek bardzo lekko - choć sama tematyka bynajmniej lekką nie jest.
Ja całą sagę przeczytałem z przyjemnością - książki czyta się lekko i szybko, z jednej akcji do drugiej.
Panie Kawoo :) (przefiltrowałam kawę nosem czytając to powitanie) odpowiedź wyczerpująca aczkolwiek z lekka wymijająca ;) Pisał Pan książkę jako formę...
Co do kleszczy to u mnie niedawno stwierdzono boreliozę, ale przy drugim badaniu okazało sie jednak ze jej nie mam.
Z drugiej strony nie warto zadowalać się tylko książkami lekkimi, miernymi, nie poruszającymi.
Idziemy przez park, lekkim krokiem, słychać tylko szmer wiatru.
A i tak na końcu belfrowie mieli gdzieś, czy przeczytałeś od deski do deski - ważne, że znałeś treść, znaczenie i czasem nieznaczące szczegóły z życia...
Pozostaje mi tylko podziękować za wspaniałą przygodę, którą mi Pani serwuje tego lata i pogratulować niezwykle lekkiego pióra.
Dobrze byłoby przeczytać ją drugi raz.
Czyta się lekko,słownictwo w niej jest jakoś mało wyszukane- można powiedzieć, że bardzo proste i powtarzalne pozbawione trudniejszych zwrotów.
W drugiej połowie czerwca ukaże się nowa książka @Link.
Siedzą tak jeden tydzień, drugi ale w końcu prowiant się kończy i co tu robić?
Ostatnio zauważyłem trend, że większość ludzi ocenia książki głównie po tym, jak lekko i przyjemnie je się czytało.
Z pierwszym zarzutem całkowicie się zgadzam, z drugim nie do końca a trzeci chyba był wytworem wyobraźni tej Pani.
Nie wiem jak z pierwszą pracą, ale tej drugiej na pewno bym nie dostała, gdybym nie podparła się współpracą recenzencką i artykułami w lokalnym czasop...
Inną sprawą jest, że wyróżnianie samobójców, umieszczając ich w "elitarnym" klubie to dla mnie lekko mówiąc czyste przegięcie.