Listy pisane szeptem

Magdalena Witkiewicz
8.0 /10
Ocena 8.0 na 10 możliwych
Na podstawie 29 ocen kanapowiczów
Listy pisane szeptem
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
8.0 /10
Ocena 8.0 na 10 możliwych
Na podstawie 29 ocen kanapowiczów

Opis

Listy pisane szeptem to opowieść o miłości. O miłości nieco zapomnianej, takiej, którą przez lata przykrył kurz niedopowiedzeń, smutki i milczenia. Aż trudno poznać, co pięknego kryje się pod nim...

Karolina i Sławek są ze sobą tak długo, że już nie pamiętają tego dnia, w którym po raz pierwszy na siebie spojrzeli. Nie pamiętają również uczucia, które ich wtedy łączyło. Zapomnieli nawet o tym, by ze sobą rozmawiać. Ich dzieci wyjechały na studia, a brak czasu dla siebie jest wyłącznie wymówką. Oboje pod byle pretekstem spędzają wieczory przed komputerem i zanurzają się w wirtualnym, pozornie lepszym świecie. To tam znajdują kogoś, kto ich zawsze wysłucha, kto ich zawsze zrozumie i wesprze dobrym słowem.
Piszą listy. W sekrecie. Listy pisane szeptem.

Magdalena Witkiewicz, którą pokochaliście, przedstawia słodko-gorzką opowieść o tym, że czasem nie wystarczy posłuchać, ale trzeba też powiedzieć, bo nikt nie umie czytać w myślach. I nie tylko słowa, ale też uczucia są ulotne jak dmuchawiec – wystarczy powiew, by je bezpowrotnie stracić…
Ta historia z pewnością będzie miała dobre zakończenie. Pytanie tylko, czy będzie ono dobre dla Karoliny czy dla Sławka, a może dla zupełnie kogoś innego?
Data wydania: 2022-07-13
ISBN: 978-83-953975-6-1, 9788395397561
Wydawnictwo: FLOW
Stron: 368
dodana przez: landrynkowa

Autor

Magdalena Witkiewicz Magdalena Witkiewicz
Urodzona 11 sierpnia 1976 roku w Polsce (Gdańsk)
Magdalena Witkiewicz, pisarka, marketer z wykształcenia. Miłośniczka literatury oraz dzieci (w szczególności swoich – trzyletniej Lilianki i dziewięciomiesięcznego Mateuszka). Jej pierwsza powieść, “Milaczek”, poprawiła humor tysiącom czytelników. Pi...

Pozostałe książki:

Cymanowski Młyn Uwierz w Mikołaja Czereśnie zawsze muszą być dwie Srebrna łyżeczka Jeszcze się kiedyś spotkamy Wizjer. Wydanie specjalne Opowieść niewiernej Po prostu bądź Awaria małżeńska Listy pełne marzeń Milaczek Drzewko szczęścia Pierwsza na liście Pudełko z marzeniami Szkoła żon Cymanowski chłód Ósmy cud świata PS I życzę Ci dużo miłości Córka generała Biuro M Miłość z widokiem na morze Teraz cię rozumiem, mamo! Zamek z piasku Pensjonat Marzeń Panny roztropne Księgarenka przy ulicy Wiśniowej Perfumeria na rozstaju dróg Pracownia dobrych myśli Moralność Pani Piontek Szczęście pachnące wanilią Ballada o ciotce Matyldzie Listy pisane szeptem Telefon od Mikołaja Cicha 5 Cześć, co słychać? Mazurskie lato Nie ma jak u mamy Zielarnia pod starym dębem Zima w Małej Przytulnej Niegrzeczne last minute Miłość z widokiem na Śnieżkę Ulotny zapach czereśni Książki Moja Miłość Nadzieja w spiżarni ukryta Zakochane Zakopane latem Siedem życzeń Banda z Burej. Tajemnica piwnicy w bibliotece Zakochany Święty Mikołaj Banda z Burej. Tajemnica lasu Miłość w prezencie Banda z Burej. Tajemnica fałszywego Mikołaja Kulminacje Lilka i spółka Przecież to było tak niedawno Zabójczy pocisk. Dziedzictwo Mateusz i zapomniany skarb GPS szczęścia, czyli jak się wydostać z Czarnej D. Lilka i wielka afera Między listami ... do M Tajemnica domu nad jeziorem Tajemnica gwiazdy morza Wszystko będzie dobrze Od słowa do słowa Selfie
Wszystkie książki Magdalena Witkiewicz

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Egzamin z miłości

1.09.2022

„A miłość jest delikatna, jak nasiona dmuchawca. Jeden niepotrzebny ruch i wszystko porywa wiatr”. Dmuchawiec to żółty kwiat dominujący na łąkach, który po pewnym czasie przekształca się w biały, kulisty puszek, który można zdmuchnąć w cztery strony świata. Wszyscy znają tego mlecza i tego dmuchawca. Z czym się on Wam kojarzy? Mnie od tej pory,... Recenzja książki Listy pisane szeptem

@gala26@gala26 × 32

"Listy pisane szeptem"

28.07.2022

„Czasami milion słów nie znaczy kompletnie nic, a cisza może być niezwykle wymowna.” Karolina i Sławek są małżeństwem z dwudziestopięcioletnim stażem, mają dwoje dorosłych dzieci, które wyjechały na studia. Do ich codzienności już dawno wkroczyła rutyna, przyzwyczajenie. Są razem, a jednak osobno. Wolny czas spędzają każde w swoim pokoju, w sobie... Recenzja książki Listy pisane szeptem

"Czy ta historia będzie miała szczęśliwe zakończenie? Nie wiem. Ta historia się wciąż pisze. ...

7.08.2022

"I często rozmowy małżeńskie przypominają takie sprzeczki o rysunki z iluzją. Patrzymy na to samo i widzimy zupełnie coś innego. Nie chcemy spojrzeć na nasze problemy i na nasze życie oczyma drugiej osoby, a gdyby nam się to udało, byłoby z pewnością łatwiej się dogadać. I jeżeli się bardzo postaramy, to z czasem możemy zobaczyć, dlaczego kaczka p... Recenzja książki Listy pisane szeptem

@Zwiazana_z_ksiazkami@Zwiazana_z_ksiazkami × 2

"Listy pisane szeptem", Magdalena Witkiewicz

13.08.2022

"- Ale miłość jest tak delikatna jak nasiona dmuchawca. Jeden niepotrzeby ruch i wszystko porywa wiatr. - Ale porywa po to, by były kolejne kwiaty i kolejne dmuchawce." Czym tak naprawdę jest miłość? W swojej najnowszej powieści "Listy pisane szeptem" Magdalena Witkiewicz stara się odpowiedzieć na to pytanie, jednak, mimo wnikliwych dociekań nie ... Recenzja książki Listy pisane szeptem

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Eli1605
2024-03-31
7 /10
Przeczytane Polscy autorzy 2024 2024

Pani Magdalena znowu niezawodna. W powieści tej opowiada historię długoletniego małżeństwa widziane oczami trzech osób. Czy na pewno trzech to dopiero pokaże zakończenie. Dopóki w domu są dzieci, później nastolatki wszystko wygląda inaczej. Gdy latorośle opuszczają bezpieczne schronienie i wybywają z domu okazuje się często, że rodzice mają za dużo wolnego czasu ale brakuje im tematów do rozmów. Niby są razem ale jakby tylko obok siebie. Czy tak samo lub chociaż podobnie postrzegają swoje osoby, osoby sobie najbliższe czy może jest to całkowity rozłam? Czytajcie i sami sobie wyróbcie zdanie. Ciekawe zakończenie chociaż gdzieś tak od połowy książki podejrzewałam takie rozwiązanie. Bardzo dobra, obyczajowa książka.

× 21 | link |
@zetbasia27
2022-07-30
8 /10
Przeczytane


Małżeństwo ze sporym stażem, odchowane dzieci wyfrunęły z domu, zostali sami... kochają się, ale uczucia nieco wyblakły, pojawiła się rutyna, brak tematów do rozmów, oddalają się od siebie. On spokojny, zachowawczy, pedantyczny, nie lubi zmian. Ona spontaniczna, nieco bałaganiarsko, pracoholiczka. Pewnego dnia otrzymuje e-mail od mężczyzny na służbową pocztę. Następuje wymiana listów, coraz bardziej osobistych, pełnych refleksji i przemyśleń. Karolina jest zafascynowana mężczyzną, mimo, że on pisze o miłości do swojej żony. Do czego doprowadzi ta wymiana listów?
Zakończenie jest przewidywalne, ale książkę czyta się wyśmienicie, jest taka "życiowa". Każda z nas w Karolinie znajdzie cząstkę siebie. Każda z nas zastanowi się czego nie wie o swoim mężu czy partnerze. Może trzeba więcej rozmawiać? Szczerze i od serca? Może warto odświeżyć uczucia zamiast szukać nowych?
Jestem zadowolona z lektury, skłania do zastanowienia się nad sobą i swoim związkiem. Miło i pożytecznie spędzony wieczór. Polecam, warto przeczytać 👍🙂

× 3 | link |
@aellirenn
2022-09-28
9 /10
Przeczytane

Karolina i Sławek są ze sobą tak długo, że już nie pamiętają o uczuciu, które ich połączyło. Nie pamiętają jak to jest przegadać ze sobą noc.

Nie będę nic więcej pisać o fabule. Odradzam też czytać opis, bo już z niego można się domyślić o co chodzi. Jednak to nie jest książka która ma zaskoczyć fabułą. Tu ważne są słowa, ważny jest przekaz. Magdalena Witkiewicz napisała powieść wybitnie dojrzałą. Pokazała, że nie wszystko jest takie czarno-białe, jak czasem nam się wydaje, a już na pewno nie wszystko jest oczywiste.

Nie myślałam, że „Listy pisane szeptem” mogą stać się dla mnie lekcją. Nastawiłam się na lekką obyczajową lekturę, a dostałam coś dużo cenniejszego. Dla takich powieści warto zarwać noc.

× 1 | link |
@ewfor
2022-10-29
7 /10
Przeczytane

Biorąc do ręki tę lekturę, tak naprawdę nie wiedziałam czego się po niej spodziewać.

Poznałam już „pióro” autorki w wersji komediowej, poznałam w wersji dramatycznej, a nawet kryminalnej i horrorze, czy mogła mnie jeszcze czymś zaskoczyć?

Mogła. I zaskoczyła wersją głęboko psychologiczną.

Ta książka jest inna nie z powodu narracji czy poruszonego w niej tematu małżeństwa z długim stażem. Ona jest inna, bo czytając ją miałam wrażenie, że siedzę na kozetce w gabinecie psychoterapeuty i słucham zwierzeń, raz kobiety, a raz mężczyzny. Taka jest narracja książki w pierwszej osobie czasu przeszłego, gdzie narratorem jest raz ona, a raz on, małżonkowie z ponad dwudziestoletnim stażem, rodzice dwójki dorosłych już dzieci, spełniający się zawodowo prowadząc własne firmy.

Myślę, że wiele czytelniczek i czytelników odnajdzie w tej małżeńskiej historii cząstkę siebie, ja odnalazłam do tego stopnia, że w pewnym momencie pomyślałam: Kurczę, czy ona pisze o mnie? O moim związku?

Często z pozoru wydające się błahe sprawy dla jednej osoby mogą być szczytem problemów innej. Każdy z nas ma odrębne spojrzenie na różne przejawy życia, ale gdy jest się w związku, to powinno się o tym rozmawiać. Chociaż z doświadczenia wiem, że często rozmowa wygląda monologicznie, jedna osoba mówi, a druga tylko czeka na koniec tego monologu.

Dla mężczyzny coś może być albo białe, a...

| link |
@Malwina....
2022-12-16
Przeczytane

W dość przewidywalnym i lekkiem stylu weszłam w historię małżeństwa Karoliny i Sławka. Ona jest właścicielką agencji marketingowej,on natomiast prowadzi serwis komputerowy.
Małżeństwo z bardzo długim stażem w pewnym sensie popadło w rutynę odkąd dzieci dorosły i zaczęły zajmować się studiami.
Wszystko zaczyna się zmieniać gdy Karolina otrzymuje maila od tajemniczego mężczyzny...
Głodna wrażeń kobieta zaczyna korespondować z nieznajomym a mąż raczej spokojny,nie żądny przygód mieszka sobie pokój obok...

Historia na pozór banalna moim zdaniem,otóż mamy parę,która zatraca się w swoim życiu i zatrzymała się kilkanaście lat wstecz nie troszcząc się o swoją miłość.Wartości i uczucia,które niegdyś zbudowali uleciały nawet nie wiadomo kiedy za sprawą ich samych.Zapomnieli o rozmowach,o swoich potrzebach i przede wszystkim o sobie. Autorka stworzyła historię banalną ale z przesłaniem by walczyć o miłość zawsze a nie tylko czasami.By rozmawiać o swoich odczuciach,by żyć razem a nie osobno i przede wszystkim by pielęgnować to co udało nam się zbudować.Zabrakło mi tutaj dialogów jak i wydarzeń.Cała treść opiera się na monologu,liczyłam na więcej gdyż zabrakło mi wspólnych konwersacji.I dlatego właśnie łatwo wywnioskować z książki co autorka miała na myśli pisząc tę historię.Skupiła się na tym by uzmysłowić nam jak ważna w życiu jest rozmowa i zrozumienie.
Książka porusza tematy ważne w życiu lecz czasami nużące treści zasłoniły mi początkowo dobrze zapowiada...

| link |
@n.czyta
2022-09-22
9 /10
Przeczytane

To historia małżeństwa, Karoliny i Sławka, którzy mimo różnic charakteru są ze sobą ponad 25 lat. Mają dorosłe dzieci, które opuściły już gniazdo i pozostawiły po sobie puste pokoje.

Karolina pracuje w marketingu, prowadzi wraz z koleżanką swoją firmę i w pewnym momencie zaczyna wymieniać maile z Marcinem, mężczyzną według niej idealnym. Kochającym swoją żonę i dzieci. Mężczyzną który wydaje się być szczęśliwy i prowadzi wspaniałe idealne życie. Karolina nie widzi w nim kochanka, ale przyjaciela. Osobę, z którą może powymieniać swoje poglądy, trochę ponarzekać i który może doradzić w pewnych sytuacjach.

Sławek także prowadzi własną firmę serwisującą komputery. Jest stateczny, wydaje mu się że wszystko się układa. Kocha żonę, chociaż tęskni bardzo za dziećmi. Wie że ich życie nie było idealne, ale uczy się na błędach.

Czy znajdą przepis na idealne małżeństwo?

Po przeczytaniu pomyślałam jedno zdanie: "takie właśnie jest życie, niekolorowe, nieidealne, z problemami, z wyrzeczeniami i niestety z brakiem rozmów". Miałam refleksję, że po tylu latach, po problemach, dzieciach itp. Zapominamy jak się ze sobą rozmawia, jak szare życie wchodzi do naszego świata i przeradza się w rutynę i nudę.

Czy musimy odświeżać nasze związki? Podtrzymywać tę pozytywną energię? Myślę że tak. Po prawie 10 latach związku, nigdy nie odczułam nudy, czy rutyny, ale wiem że to może się zmienić. Jednak muszę pamiętać żeby nie zapomnieć o rozmowie z moim part...

| link |
@edyta.kyziol
2022-08-30
9 /10
Przeczytane

Czym jest miłość?
Czy macie jakąś jej definicję?
Czy wogóle słowo miłość zawsze znaczy to samo?
Czy da się ją opisać w jednym zdaniu?
Czy miłość jest nam dana raz na zawsze?

Właśnie skończyłam czytać książkę Magdaleny Witkiewicz "Listy pisane szeptem". To książka o miłości.
To książka o postrzeganiu tej samej miłości przez dwie osoby.
I co się okazuje?
Że każdy miłość widzi inaczej.

Chciałam tę książkę przeczytać, nie dlatego, że widziałam wiele bardzo pozytywnych opinii o niej, ale dlatego, że to książka o małżeństwie z dwudziestopięcioletnim stażem. A że my z mężem też w tym roku obchodziliśmy ćwierćwiecze naszego małżeństwa, więc pomyślałam, że to książka o nas.

Już na początku jednak się przekonałam, że główni bohaterowie bardzo się od nas różnią, zarówno podejściem do życia jak i do siebie.
Zupełnie inaczej spędzili te 25 lat.
Małżeństwo Karoliny i Sławka miało problemy. Obserwując ich życie, ich zachowanie, ja mogłabym im dać tylko jedną radę.
POROZMAWIAJCIE ZE SOBĄ SZCZERZE.

Jednak to bardzo piękna książka. Napisana powoli, przemyślana, dająca wiele mądrych rad i podnosząca na duchu. Warto po nią sięgnąć i rozkoszować się czytaniem.

| link |
@kasienkaj7
2022-08-13
9 /10
Przeczytane

Piękna i życiowa historia, którą warto poznać.

| link |
@malgosia311
2024-08-04
8 /10
Przeczytane
M@
@martaocwieja
2024-10-19
9 /10
Przeczytane
MA
@mariola_k
2024-01-04
10 /10
Przeczytane
@m.lesz
2022-12-29
7 /10
Przeczytane 2022 Witkiewicz Magdalena
@Justyna_K
2022-12-28
6 /10
Przeczytane Ebook/Legimi Kobiecy kącik
@Nina
2022-10-23
7 /10
Przeczytane 2022 E-book
@witwona
2022-10-15
7 /10
Przeczytane
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

– Le­piej jeść ziem­nia­ki razem niż ka­wior osob­no.
...Żeby ktoś mógł być szczęśliwy we dwoje, najpierw musi być szczęśliwy sam ze sobą
Kiedy się siedzi bezczynnie, szczęście samo nagle nie spadnie nam z nieba.
Dodaj cytat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl