Nie wiem, jak Wy, ale ja uwielbiam książki, w których opisywane są czasy wielkich państw, dworów, etykiety, kreacje balowe, przede wszystkim czasy, w których kobiety nie miały prawa głosu, chociażby w decyzji zamążpójścia itp. Dzisiejsza recenzja dotyczy właśnie jednej z takich książek. „Zamojski złotnik” to historia, która przypadnie do gustu...