Bardzo dobry debiut, świetny kryminał. Cała powieść, to fikcja literacka, ale katastrofa lotnicza w 1968 roku, na której tle dzieje się akcja książki, miała faktycznie miejsce, a jej przyczyny nie zostały nigdy wyjaśnione. Autorka próbuje wytłumaczyć, co mogło hipotetycznie się wtedy zdarzyć. Przyroda występuje tu, jako pełnoprawny bohater, a ...