Avatar @almos

@almos

146 obserwujących. 107 obserwowanych.
Kanapowicz od 4 lat. Ostatnio tutaj około 15 godzin temu.
Napisz wiadomość
Obserwuj
146 obserwujących.
107 obserwowanych.
Kanapowicz od 4 lat. Ostatnio tutaj około 15 godzin temu.
poniedziałek, 13 czerwca 2022

Wiersze na trudne czasy (17)

Mam wrażenie, że słowo 'cnota' może być w tym wierszu zastąpione słowem: prawda, przyzwoitość, honor, sumienie, itd. Coraz więcej takich określeń, które wydają się stare, niemodne, niepotrzebne... Ciągle mam nadzieję, że nie znikną bezpowrotnie...

 

Zbigniew Herbert

 

Pan Cogito o cnocie

 

1

 

Nic dziwnego

że nie jest oblubienicą

prawdziwych mężczyzn

 

generałów

atletów władzy

despotów

 

przez wieki idzie za nimi

ta płaczliwa stara panna

w okropnym kapeluszu Armii Zbawienia

napomina

 

wyciąga z lamusa

portret Sokratesa

krzyżyk ulepiony z chleba

stare słowa

 

– a wokół huczy wspaniałe życie

rumiane jak rzeźnia o poranku

 

prawie ją można pochować

w srebrnej szkatułce

niewinnych pamiątek

 

jest coraz mniejsza

jak włos w gardle

jak brzęczenie w uchu

 

2

 

mój Boże

żeby ona była trochę młodsza

trochę ładniejsza

 

szła z duchem czasu

kołysała się w biodrach

w takt modnej muzyki

 

może wówczas pokochaliby ją

prawdziwi mężczyźni

generałowie atleci władzy despoci

 

żeby zadbała o siebie

wyglądała po ludzku

jak Liz Taylor

albo Bogini Zwycięstwa

 

ale od niej wionie

zapach naftaliny

sznuruje usta

powtarza wielkie – Nie

 

nieznośna w swoim uporze

śmieszna jak strach na wróble

jak sen anarchisty

jak żywoty świętych

 

Źródło: Zbigniew Herbert: Raport z oblężonego Miasta i inne wiersze, Paryż 1983

× 18
Komentarze
@MLB
@MLB · prawie 2 lata temu
– a wokół huczy wspaniałe życie

rumiane jak rzeźnia o poranku
@almos, potrafisz za Herbertem przyłożyć z liścia...
× 6
@Rudolfina
@Rudolfina · prawie 2 lata temu
Też to chciałam zacytować 😉
× 4
@tsantsara
@tsantsara · prawie 2 lata temu
Herbert był antykomunistą i konserwatystą: ważny był dla niego honor i potęga smaku. Dlatego istniał endemicznie przed 1990, a potem... Potem potrzebni byli nowi ornamentatorzy. O dziwo po 1990, a zwłaszcza po 2004 wielu ludziom tradycyjne wartości (jak i całe chrześcijaństwo) nagle zaczęły przeszkadzać - śmierdzieć naftaliną... Podobnie zresztą, jak w komunizmie - tej "awangardzie postępu". Dla tych, co się zachłysnęli Europą był anachroniczny, zbyt polski, choć on właśnie sięgał do klasycznych jej źródeł. Dla wielu do dziś Herbert jest zbyt polski i...zbyt przywiązany do wartości, czyli do cnoty. A ta jest dziś za mało mainstreamowa. Dziś znów są w modzie rewolucje i "postęp". Czytając Herberta warto pamiętać, kim był.
× 2
@MLB
@MLB · prawie 2 lata temu
Nic dziwnego

że nie jest oblubienicą

prawdziwych mężczyzn
Pamiętam i patrzę.
Przepraszam, że nadużywam cytatów.
× 1

Archiwum

2023

2022

© 2007 - 2024 nakanapie.pl