Jest ich dziesięcioro. Poetów przed debiutem. Wiersze publikują w czasopismach papierowych, w social mediach, niekiedy w almanach. Pokazują wiersze znajomym, krewnym, mając na uwadze to że profesjonalni krytycy mogą spojrzeć na ich utwory niezbyt łaskawym okiem. Przeprowadziłem z nimi krótki wywiad ( wszyscy otrzymali ten sam zestaw pytań), mając nadzieję, że będzie to ich krok ku wydaniu tomiku poezji. Dziś
IWONA BUCZYŃSKA
Porankami oblicza pensje nauczycielom, a popołudniami koi rękoma i głosem ciała ( niekoniecznie pedagogiczne). W wolnych chwilach maluje słowem w internecie. Poezją, przeczytaną książką. Nie lubi się chwalić, za to przyjemnie się z nią rozmawia.
Na zawsze
Lubię smak oczekiwania
na niecierpliwe palce
łakome usta
i ten mały ślad na szyi –
namiętną pieczęć miłości.
Uwielbiam delikatność
przyprawioną
szczyptą zachłanności,
słone łzy, słodki krzyk
i Twój uśmiech po –
jedyną stałą
na mapie niepewności.
Kocham chwile,
kiedy otulona
ciepłym oddechem,
ukojona ciszą,
zmęczona i spełniona
zasypiam w bezpiecznej
kołysce Twoich ramion.
I za każdym razem
pragnę w tym
upojnym niebycie
pozostać na zawsze
Czym jest poezja? Czy da się ją zdefiniować? A kto to poeta? Czy wpisałaby Pani w rubryce „zawód” pojęcie „poeta”?
W moim, skromnym i jakże subiektywnym odczuciu, poezja to bardzo osobiste przeżycia, emocje, refleksje, spostrzeżenia, które dotyczą zarówno wnętrza samego poety , jak i jego stosunku do świata zewnętrznego. Innymi słowy poezja jest niczym innym, jak sposobem na wyrażanie własnych emocji i docierania do wrażliwości drugiego człowieka.
Nie sposób ją jednoznacznie zdefiniować, choć poezją jest wszystko i każdy może być poetą, jak powiedział swego czasu, Edward Stachura. I to jest w poezji najpiękniejsze! Możesz opisać nawet kamień, jeśli urzeknie Cię jego barwa czy tekstura. A skoro potrafisz go opisać, stajesz się poetą. Czy poeta to zawód? Myślę, że raczej nie...bardziej stan umysłu...powołanie!
Pamięta Pani swój pierwszy wiersz? Czy publikowała Pani wiersze, i gdzie? Jakie emocje towarzyszą Panu/Pani w czasie publikacji kolejnych wierszy?
No cóż, nie pamiętam tych napisanych w dzieciństwie czy wczesnej młodości, choć jestem prawie pewna, że powstawały. Słowo było bowiem zawsze mi bardzo bliskie.
Pierwszym ważnym wierszem, który rozpoczął moją przygodę z liryką był wiersz " Wiosna w dobie pandemii", w którym opisałam swoją niezgodę na sytuację, w której wiosna przychodzi w swojej najpiękniejszej odsłonie i zastaje puste parki, ulice, łąki...Sytuacja związana z pierwszym lockdownem spowodowała we mnie tak silne emocje, że wiersz powstał w sposób naturalny i bardzo spontaniczny.
Od tego momentu piszę wiersze dość regularnie i publikuję je przede wszystkim na sowim facebookowym profilu. Przed publikacją zawsze towarzyszy mi, z jednej strony radosne podekscytowanie, z drugiej zaś niepewność. Jak zostanie przyjęty? czy dotrze do wrażliwości odbiorców i czy owi odbiorcy odnajdą w nich cząstkę siebie?
Dla kogo poeta tworzy? Jaka jest rola poezji dzisiaj? Czy Poeta ma dziś do spełnienia jakąkolwiek misję?
Dla wszystkich wrażliwych, myślących i otwartych na piękno ludzi! Stąd też rolą poezji dzisiaj jest budzić emocje, pobudzać do refleksji, uwrażliwiać na przekaz werbalny!
I dokładnie taka właśnie jest rola i misja współczesnego poety. Docierać do wnętrza drugiego człowieka, pobudzać najgłębiej położne struny wrażliwości. Otwierać na piękny przekaz słowny!