W niedzielę pojechaliśmy na targ i zakupiliśmy, mama chciała dokupić jakieś takie właśnie elegantki. :) Czasami można też kupić prosto od gospodarzy ze wsi - np. Pana Koguta wynalazłam ja w sąsiedniej miejscowości, do której mam wielki sentyment. :) Dlatego mówię, że to najpiękniejszy kogut na świecie. :)