Ujęła mnie ta czarna trąbka telefonu. Kiedyś to było...
Mieczysław Jastrun, Wróżba
Kładę się cieniem na twych oczach.
Księżyca chłód na murze.
Czytam w twych miękkich jasnych włosach
I z dłoni twojej wróżę.
Głos twój, stłumiony mgły zasłoną,
Odzywa się nieskoro.
To czarna trąbka telefonu
Czaruje jak jezioro.
Przeczuwam: skończy się kabała
Kart roztoczonych czasu.
Z lękiem dotykam twego ciała
I ust, i ust, co gasną.
Źródło: https://poezja.org/wz/Jastrun_Mieczys%C5%82aw/23555/Wr%C3%B3%C5%BCba