Lucek to już poważny gość! Lorek życzy wora kości, a na następne lata wielu przyjemności. (drapanka, mizianka, przytulanka, podkarmianka, usługiwanka,...)
Ciotka... mebelki to ja gryzłem jak miałem rok albo mniej... No dobra, trzy lata temu po przeprowadzce pogryzłem jeszcze drzwi, bo nie lubię zmian. Czy drzwi to też mebel?