Avatar @magdag1008

Maggie w książkach

@magdag1008
29 obserwujących. 42 obserwowanych.
Kanapowicz od 3 lat. Ostatnio tutaj 4 dni temu.
maggie_w_ksiazkach
Napisz wiadomość
Obserwuj
29 obserwujących.
42 obserwowanych.
Kanapowicz od 3 lat. Ostatnio tutaj 4 dni temu.
środa, 2 października 2024

New post ,,Kurs opieki nad duszami. Rozszczelnienie."

,,Kurs opieki nad duszami. Rozszczelnienie." Tom 1
Cykl: Rozszczelnienie (tom 1)
Fantasy, s-f
Wydawnictwo Empik Go
Premiera 2024-07-19
 
Ostatnio miałam przyjemność poznać twórczość Pauli Uzarek. Dziewczyna pisze lekko i przyjemnie, tak że to chce się czytać.
,,Kurs opieki nad duszami" to pierwszy tom serii, tym razem bohaterką jest tutaj wiedźma Sara, która potrafi porozumiewać się ze zwierzętami. Już pierwszego dnia pracy w magicznej akademii spotkała małą myszkę. Pomyślałam, że przytoczę Wam ten fragmencik
 
 
 
Powoli rozejrzałam się w poszukiwaniu planu budynku. Przeszłam najbliższy korytarz nic. Wróciłam do głównego holu i zgodnie z podszeptem intuicji zaczęłam wspinać się na główne schody. Zaparło mi dech, kiedy wyjrzałam na zewnątrz przez wysokie przeszklenia. Widok na ogród w dole robił wrażenie. Zauważyłam alejki, rozległe rabaty z różnymi kwiatami i placyk otoczony różami z centralną altaną. Wtedy pod moimi stopami coś zapiszczało. Spojrzałam w doł na mysz, która czekała na to, aż zwrócę na nią uwagę.
- No tak - mruknęłam - Nie widziałam tu zbyt wielu zwierzaków. Jak się masz, myszko?
Przesłałam jej falę pozytywnej energii. Ucieszył mnie widok żywego stworzenia. Wyszukałam w torebce ziarna słonecznika i rzuciłam jej kilka. Nie wzięła ich, ale potraktowała ten gest jako przyzwolenie i wskoczyła na mnie, po czym wspięła mi się na ramię. Szare futerko musnęło mój policzek. Nie pachniała mysio - raczej mydłem, co mnie zastanowiło.
- Czego chcesz spytałam cicho. Może pokażesz mi drogę do mojej sali?
Mysz zapiszczała krótko. W mojej głowie rozbłysło zdanie: Idź na samą górę. Tak też zrobiłam. Niespecjalnie mnie to zdziwiło, bo od powrotu z Zaświatów spotykały mnie rozmaite sytuacje.
Kiedy znalazłam się na szczycie schodów, moim oczom ukazał się korytarz, rozwidlający się na trzy w okrągłym przedsionku. Usłyszałam w głowie: Idz w lewo do końca, a potem na samą górę. Kiedy to zdanie wybrzmiało, mysz zeskoczyła na poręcz i ześlizgnęła się z niej w dół po spirali. Zniknęła mi z oczu.
 
 
× 1
Komentarze

Archiwum

2024

2023