Avatar @magdag1008

Maggie w książkach

@magdag1008
29 obserwujących. 42 obserwowanych.
Kanapowicz od 3 lat. Ostatnio tutaj 3 dni temu.
maggie_w_ksiazkach
Napisz wiadomość
Obserwuj
29 obserwujących.
42 obserwowanych.
Kanapowicz od 3 lat. Ostatnio tutaj 3 dni temu.
czwartek, 10 sierpnia 2023

Wywiad z Izabelą Janiszewską

Znacie Izabelę Janiszewską? Głupie pytanie!!! Na pewno znacie!!! :D Iza pisze świetne książki i to właśnie przede wszystkim o nich będzie nasza dzisiejsza rozmowa. Zapraszam Was na nasz wywiad :) 

 

                                               

 

Cześć Iza! Dziękuję, że znalazłaś czas, żeby odpowiedzieć na kilka moich pytań. Na początek powiedz mi coś o sobie, o swoich zainteresowaniach, może zdradzisz coś o swoich najbliższych Ci osobach.
Moja wyobraźnia zawsze pracuje na najwyższych obrotach, jestem ciekawa świata, lubię dobre książki, wytrawne kino i mądrych ludzi. Kiedy nie piszę, podróżuję, medytuję i spędzam czas z bliskimi. Moi dwaj synowie nieustannie uczą mnie cierpliwości (wciąż mam deficyty), a ja im pokazuję, że książki są lepsze od telewizji.

Dzieci mają zupełnie inny sposób patrzenia na świat, a my dorośli powinniśmy się tego od nich uczyć. Pracowałaś w prasie i tv, pisałaś scenariusze programów reportażowych i talk-show, recenzje filmowe. Co skłoniło Cię do tego, żeby zacząć pisać? Co musiałaś poświęcić, żeby oddać się pasji pisania?
Odkąd pamiętam pasjonowało mnie wymyślanie historii. Już jako kilkuletnia dziewczynka miałam ich w zanadrzu całkiem sporo. Stąd w moim życiu dziennikarstwo, ponieważ każdy temat to tak naprawdę historia o ludziach, ich zmaganiach, życiowych dramatach i zwycięstwach. Przez lata pisałam do szuflady, nie mając śmiałości, by podzielić się swoją twórczością, aż w końcu pewnego dnia uznałam, że lepiej późno niż później i zaryzykowałam. Tym, co z pewnością musiałam poświęcić, by wydawać książki było moje poczucie bezpieczeństwa, rzuciłam się na głębokie wody, nie mając pojęcia, czy będę potrafiła w nich pływać. Dziś mogę napisać, że czasem bywa trudno, ale płynę już od czterech lat i zaczynam oswajać ten ocean.

Widzę, że w każdym zawodzie są gorsze i lepsze momenty. Na szczęście u Ciebie więcej jest chyba tych lepszych. Świadczy o tym stworzenie tak świetnej pary bohaterów jak Larysa i Brunon. Jak powstał ten wybuchowy duet? Oboje tak samo twardzi, jak i uparci.
Lara i Bruno to moi ulubieni bohaterowie. Może dlatego, że mają w sobie bardzo dużo ze mnie i w pewien sposób jesteśmy do siebie podobni. Pierwszą z tych postaci była dla mnie Larysa, przyszła w momencie zwątpienia, gdy miałam odpuścić pisanie. Pojawiła się w wyobraźni, a ja podążyłam za nią i sprawdziłam jaką historię chce mi opowiedzieć. Bruno był jej naturalnym dopełnieniem.

Opowiadasz o tym tak jakby stworzenie tych dwojga bohaterów było dziecinnie proste. A tworząc swoich bohaterów czerpałaś inspirację z innych postaci a może z kogoś bardziej realnego?
Tworząc postaci, szyję je z wielu elementów, część z nich zapewne ma korzenie w rzeczywistości, jednak nigdy nie kopiuję ludzi, których znam, czasem po prostu pożyczam urocze nawyki, drobne gesty i wstydliwe sekrety.

Aaaa czyli Twoi przyjaciele czy rodzina mogą dopatrywać się w książkach części siebie! Ale to musi być fajne uczucie. W swoich książkach poruszasz różne tematy, zdaję sobie sprawę, że do każdej książki musiałaś się odpowiednio przygotować. Jak wyglądał Twój research zanim zabrałaś się za pisanie konkretnej książki?
Przy pracy nad każdą książką rozmawiam z wieloma specjalistami, dzięki którym mogę zrozumieć dziedziny, będące dla mnie tajemnicą. Stąd zadaję swoim konsultantom ogrom pytań, a oni z niebywałą cierpliwością na nie odpowiadają. Wśród wspierających mnie osób są policjanci, technicy kryminalistyki, kryminolodzy, lekarze, psychologowie, prawnicy... długo mogłabym tak wymieniać.

Wow! Faktycznie spore grono fachowców! A skąd czerpiesz pomysły na swoje książki? Każda jest inna i tak samo wciągająca.
Podążam za tym, co mnie intryguje, co mi nie daje spokoju. Idę za pytaniem, na które chcę znaleźć odpowiedź i szukam tak długo, aż powstanie na ten temat dobra historia. Szukam inspiracji w sztuce, reportażu, w otaczającym nas świecie.

Czyli tak naprawdę wszystko dookoła może być dla Ciebie iskrą zapalną potrzebną do powstania nowej historii. Niedawno wydana została Twoja najnowsza książka ,,Ludzie z mgły". Może zachęcisz nas w kilku zdaniach do jej przeczytania?
"Ludzie z mgły" to opowieść o tym jak niekiedy widzimy tylko to, co chcemy widzieć, a to, co jest naprawdę tuż przed oczami, zdaje się zamglone. To historia o zaginięciu dziewiętnastoletniej Alicji, która znika we mgle, a niedługo później z tej lepkiej bieli wyłania się mężczyzna, który nie wie kim jest ani skąd się tam wziął, a jedyne co przy sobie ma to wisiorek zaginionej dziewczyny.

To zapowiada się kolejny bestseller! Czekam na Twoją książkę w bibliotecznej kolejce, i już nie mogę się doczekać, żeby ją przeczytać. Na zakończenie powiedz nam o swoich planach na przyszłość? Oczywiście przede wszystkim tych wydawniczych.
 Tak, obecnie pracuję nad nową książką. Jest trudna, więc proszę o trzymanie za mnie kciuków.

Ooo czyli mamy na co czekać. Dziękuję Ci jeszcze raz za poświęcony czas. Życzę Ci duuuużo zdrówka, szczęścia i spełnienia marzeń. Powodzenia z nową książką. Oczywiście trzymam kciuki, żeby wszystko ułożyło się po Twojej myśli.

A Was moi drodzy Czytelnicy serdecznie namawiam do zapoznania się z dorobkiem literackim Izy. To naprawdę świetne książki wszystkie bez wyjątków.

× 1
Komentarze

Archiwum

2024

2023