Zatrzymywanie chwil.
Magazynowanie tych lepszych do użycia w gorszych czasach.
Więc spostrzeżenie z dziś, zupełnie świeże, sprzed kilkunastu minut.
Moja klasa jest wspaniała.
Mam mądre, świadome i odważne dzieci.
Uczymy się od siebie nawzajem i nawzajem od siebie wymagamy. Takie są nasze rozmowy.
Coś mi mówi w sercu i w głowie, że razem zajdziemy daleko,
choć może niekoniecznie wyrazi się to w ocenach.